Tęsknię



Nie ma Cię tu,

Tęskno.
Usycham
Jak kwiat bez słońca.

Byłeś,
Teraz Cię nie ma.
Serce krwawi,
Oczy wilgotne,
Dusza zniszczona,
Na kawałki pokruszona.
Ból słychać
Z każdej strony
Z lewa. Z prawa.
W środku. Od zewnątrz.

Sama
Bez Ciebie
Dobrze czy źle?
Nie wiem.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top