Rozdział 10 - Komentarze pod filmikiem osoby niebinarnej 2

Głupoty ciąg dalszy!

Mhm
Bóg uratuje od... niebinarnej osoby którą sam stworzył
Swoją drogą to trochę nienawistne ze strony boga że najpierw tworzy osobę niebinarną a potem każe jej być binarną

W ogóle z tym wychowaniem to paradoks
Bo jak jesteś LGBT+ i miał*ś superowych rodziców, to mówią że rozpieszczony bachor i bezstresowe wychowanie wychodzi z nas, nie?
A jak mamy zjebanych rodziców to jesteśmy queer z powodu traumy
No to jak to jest w końcu napierdalanie powoduje gejoze czy brak napierdalania
Jak to jest
Homofoby zróbcie wykres zależności stopnia napierdalania dziecka od jego gejowości
Ja chce wiedzieć ile mam napierdalać dziecko żeby było genderqueer bisexual~
Ej wgl ilość napierdalania w stosunku do płci i orientacji
Np jak napierdalasz dziecko 6 razy dziennie to dostaniesz geja, ale jak tylko 3 to będzie pansexual, a jak bijesz je paskiem to wyjdzie nonbinary
Zróbcie tak

Hahaha no pani camillio chyba nie wie na czym polega terapia osób trans
Otóż uwaga
Jak się pani dowie z pierwszej lepszej strony w google

Terapia osób trans polega na tranzycji do wyglądu płci którą potrzebują uzyskać, a nie na pójściu do psychologa żeby powiedział że transseksualizm nie istnieje i masz się teraz utożsamiać z płcią na dowodzie.
Oni nie umieją w google.
A osobom trans życzę udanej tranzycji 💖 bądź nie, bo mogą tak zdecydować.

Tak pan ma rację
Mnie naprawdę fizycznie boli uczenie się chemii fizycznej
Bo to prawda naukowa, więc boli najbardziej
Czcijcie mnie jestem mesjaszem narodów~

Not pan odeen widzący ludzi jako cyferki
Wszyscy żyjemy w systemie cyferek
Jaką cyfrę sobie wybieracie? Ja 6,02 * 10^23
Wiecie, to chyba zaburzenie jak widzi się ludzi jako cyfry, chyba tak powstały supercyfry

Zobaczmy co 1 myśli o tym panu

Dziękujemy bardzo

(One są takie cursed omg xD)

Karolek czy to ty? XD
jA JeStEM tOlERaNcYJnA aLE...
...ale jak przyjdzie do rzeczywistej tolerancji to brak mi wyobraźni i empatii żeby postawić się na miejscu drugiego człowieka.

Slayed ✨💅
W ogóle powoływanie się na rodziców xD
EJ A CO JAK MA ULTRA TOLERANCYJNYCH?
ALBO WŁAŚNIE JAKICHŚ PATUSIARZY NAPIERDALAJĄCYCH DZIECI?
Albo lepiej
JEST ADOPTOWANE?

Ale ci ludzie nie mają wyobraźni, myślą że jak oni mają pewnych rodziców, to każdy takich ma.
Widzicie, pewnym czynnikiem odróżniającym nas od zwierząt jest stopień intencjonalności.
Zwierzęta cechują się stopniem intencjonalności 1 lub te mądrzejsze - 2. Ludzie mogą mieć nawet 6 czy 7.
To idzie tak:
1 - jednostka nie rozróżnia siebie od reszty grupy, myśli że skoro ona ma X to każdy ma X, nie postrzega siebie jako odrębnego obiektu od reszty stada i natury dookoła. Np. Noworodki, króliczki, itp
2 - jednostka postrzega siebie jako jednostkę, wie, że jeśli ona ma X to niekoniecznie reszta ludzi ma X, ale nie postrzega innych jednostek jako osobnych bytów od reszty. - np pieski, kotki, małe dzieci
I dalej to idzie jako ilość bytów które może jednocześnie jednostka analizować jako osobne od reszty, nie pamiętam jak się to dzieliło
Chodzi o to, że jeśli u osoby zachodzi niepełne rozwinięcie intencjonalności, to nie może ona rozróżnić swoich myśli od tego, co jej zdaniem myślą inni ludzie. Myśli, że jeśli ona się z czymś zgadza, to inni ludzie też się zgadzają, a jeśli tak nie jest, to następuje dysonans poznawczy, i jednostka stara się to jakoś wytłumaczyć
Te komentarze to wynik tłumaczenia sobie tego
„Nie mogę pomyśleć co myśli osoba w dużym stopniu inna ode mnie, więc będę sobie tłumaczyć tą inność. Przecież ja nie mogę się mylić. Nie istnieją rzeczy poza moją wyobraźnią"

O bosz rozgadałam się

Ale widzicie to zachowanie? „Dla mnie to nie jest problem, więc dla drugiej osoby to nie może być problem. Widocznie sobie to wymyśla".
Czym może być spowodowana niepełna intencjonalność? Błędami we wczesnym rozwoju dziecięcym.
Ah to bezstresowe wychowanie, kiedyś niemowle traktowano jakby nie miało świadomości, a teraz jak wiemy że to ważny etap w rozwoju to się z nimi cackamy... na przykład spełniając ich podstawowe potrzeby fizjologiczne i nie zostawiając ich w kołysce żeby się wypłakały.

🎶Rzeczy których nie rozumiem nie istnieją 🎵

Ej spróbujmy takiego podejścia do innych rzeczy
Paczcie

Abrakadabra
Rzeczy których nie rozumiem nie istnieją
Ja sobie tylko wymyślam problemy bo mam za dużo wolnego czasu
Nie mam prawdziwych problemów
Wszystkie moje problemy wynikają z bezstresowego wychowania, a ja byłam napierdalana więc się do mnie nie odnosi
Pomodlę się do boga (Cthulhu), on rozwiąże moje problemy
Które nie istnieją bo je sobie wymyślam

Puff

Wyszło coś takiego
Hehe tyle mogę zrozumieć
Ale śmieszne bo minionki
I jakie prawdziwe

To jest pod filmikiem co można dać osobie trans pod choinkę
I to co chcę tutaj poruszyć to fakt że to jest... projekcja xD
Osoby homofobiczne mają tendencje do postrzegania osób trans jako trans i nic więcej, więc projektują na kogoś innego to samo podejście
Często jeśli mam dyskusję z kimś i mówię że jestem feministką, osobą LGBT, itd itp, to ta osoba zanim poruszę jakiś temat już wie jakie zdanie mam na ten temat
A potem pytam: „Ale ja jeszcze nie powiedziałam, że tak sądzę. Dlaczego myślisz, że tak sądzę?"
„Bo feministki tak mówią"
Aha
Bo feministki to jakaś kolektywna fala pszczół porozumiewająca się feromonami, myśląca tak samo
Nie. Jesteśmy osobami o podobnych poglądach, ale to nie jednolity ruch.
Ale oni tak nas postrzegają. Jako tylko feministki, tylko trans, tylko gejów, tylko lesbijki
A potem myślą że to cała nasza osobowość. Bo się odważyliśmy powiedzieć, że używamy innych zaimków. Bo pofarbowaliśmy włosy. Bo założyliśmy małą tenczową plakietkę - już, jesteśmy tylko tym.

Film był o prezentach dla osoby trans związanych z tym, że jest trans. Bo bycie trans to istotna część jej osobowości, tak jak bycie fanem gwiezdnych wojen, czy bycie programistom. Jedna osoba może być wieloma rzeczami.
Ojcem, biseksualistom, fanem muzyki metalowej, punkiem, stolarzem, programistą, kucharzem, fanem Harrego Pottera
Tak, właśnie opisałam mojego ojca
Jak widać, jest wieloma rzeczami na raz i na podstawie każdej z tych rzeczy mogę mu dać prezent. Każda z tych rzeczy to istotna część tego, kim jest. I mogę dać mu książkę o gotowaniu, oraz ten kolczyk w uchu który zawsze chciał sobie zrobić
(Jest closeted tho)
(Ale dla mnie to kanon że jest bi, za bardzo ma slay energy)

I na koniec zostawiłam najlepsze

Pytania
Tak, pytania.

To nie są normalne pytania. Gdyby chcieli się dowiedzieć, to by to wpisali w google.
To są pytanio-drwiny.
Osoba kulturalna odpisze na te pytanie, powie np

Tak jak artykuł w wikipedii
A na to homofob odpowie
Nie ma czegoś takiego 😂
Bo wiadomo jak on powie że nie ma to nie ma
Albo będzie zadawał głupie pytania na które serio odpowiedziałby artykuł w wikipedii, i stale upierał się przy swoim, że tego nie ma, bo to i tamto, przy okazji z ciebie szydząc.

I tu chcę poruszyć istotną kwestię: że ludzie traktują osoby LGBT+ jako kogoś kto stale musi się tłumaczyć. Nie możesz wyjść z tęczową plakietką do sklepu do bułki bo zaraz jest podejście takie jak to na górze: a komu to potrzebne? A po co to?

Kurwa.
Ludzie, wygooglujcie sobie.

Nie wiem wyróbcie sobie jakiś taki nawyk że zanim coś skrytykuje, muszę przynajmniej przeczytać o tym artykuł na wikipedii. Tylko to.
Naprawdę, warto.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top