Sojusz [Polska]

Polska zdawał sobie sprawę z zagrożenia ze strony Niemiec i Rosji, lecz całym sercem,do samego końca miał nadzieję, że nikt go nie zaatakuje. Po prostu zbyt bardzo kochał dopiero co odzyskaną niepodległość, oraz miał dość krwi swoich obywateli. Francja pytał co się z nim stało, gdyż jeszcze niedawno byłby pierwszy do walki. Feliks nie był też pewny co do sojuszu ze względu iż nikt mu wcześniej nie pomógł, znał również "waleczność" Francji, oraz to że Anglia dba tylko o swoje siedzenie. Do końca nie przyjmował do siebie, że po ledwie 21 latach może znowu zniknąć z mapy, znowu przeżywać to piekło. Jego zachowanie "A co mnie to obchodzi?" było po to by nie dopuszczał tego do myśli.

A co najgorsze,jego obawy się potwierdziły... Niemcy zaatakował - brak użytecznej pomocy, sowiecki nóż w plecy - brak pomocy od sojuszników, losy powojennej Polski -olali go zupełnie.

Polska po dziś dzień nie może uwierzyć co go spotkało i jego luźny charakter ma sprawić by nie popadł w depresje.

_______

Takim poważnym akcentem oto zaczynam.

   

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top