102

Natasha: jak to jest nie widzieć się tak długo i spotkać po 70 latach?

Bucky: to jest-

Steve: hEJ BUCKY, CO TAM, PÓJDZIEMY NA KAWĘ? CHCESZ SIĘ PRZEJECHAĆ NA MOIM NOWYCH HARLEYU? A MOŻE SKOCZYMY DZIŚ DO TEGO KLUBU JAZZOWEGO W KLIMACIE LAT OSIEMDZIESIĄTYCH?

Bucky: -wspaniałe

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top