5; direct message
2/2
Z: Cześć Lou... nie wiem czy to odpowiedni początek rozmowy, ale
tęsknię za Tobą bardzo
Louis westchnął i jak zwykle zresztą, nie odpisał
Z: skarbie, naprawdę mi Ciebie brakuje, tego cudownego uśmiechu, śmiechu, naszych wygłupów... wszystkiego
Przewrócił oczami, nadal nie odpowiadając.
Z: Proszę Lou... porozmawiajmy, nawet nie wiesz jak cholernie żałuję tego co zrobiłem
Patrzył na tą wiadomość kilka minut, po czym wyłączył się z instagrama.
Z: Lou...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top