Pytanie 3
Treść pytania 3
Alice, dlaczego wasza przyjaźń się rozpadła? przecież to była taka wyjątkowa relacja...
Akihiro... Pora na najgorszy dla mnie czas z twoim udziałem.
Moment kiedy poraz kolejny popełniłam swój życiowy błąd.
Momentami zastanawiam się czy nie najgorszy w moim całym życiu.
Wiem, że mimo tego że nie chcesz mnie znać pamiętasz tamte chwile. Ostatnie dwa miesiące przed tym dniem.
Pamiętasz od czego się zaczęło Akihiro? Pewnego dnia miałam problem i nie przejęłabym się nim tak bardzo gdyby nie fakt, że z kolejnymi przybywało ich więcej a te które były dalej zostawały nie rozwiązane. Czy pamiętasz te wszystkie dni kiedy musiałeś słuchać moich wyżaleń i być świadkiem moich łez na szkolnym korytarzu?
Nie zliczę tych wszystkich problemów, które były wtedy i dręczyły moją głowę.
Oboje napewno pamiętamy te dni z których każdy kolejny dzień z problemami sprawiał, że rzadko na mojej twarzy gościł uśmiech, że moje myśli stawały się nie stosowne i takie których nigdy nie powinnam mieć.
Oczywiście, że pamiętasz to wszystko Akihiro, bo oboje wiemy, że to właśnie ty byłeś jedyną osobą która była w tych chwilach ze mną. Wiemy, że gdyby nie ty to najpewniej przewracałabym się już w grobie.
Zawsze mogłam zaznać spokoju u twojego boku. Zawsze mogłam ci się wyżalić nieważne co mnie dręczyło co zresztą robiłam.
A jednak zniszczyłam to wszystko i z mojej własnej winy postanowiłeś odejść. Miałeś do tego pełne prawo Akihiro...
Jednak naprawdę taka głupota musiała nas rozdzielić?
Mijał czas a moje problemy nie znikały... Tak sobie nie radziłam, że pewnego dnia zaczęłam się wyzywać właśnie na tobie. Na moim jedynym oparciu w tamtym czasie.
Wiem, że nie powinnam tego robić, ale tak się właśnie stało.
Próbowałeś to znieść jednak nie dałeś rady. W dzień moich urodzin zdecydowałeś się odejść.
Napisałeś wprost, że nie chcesz mieć nic ze mną wspólnego oraz, że znikasz z mojego życia i już nigdy nie będziemy się przyjaźnić.
Pamiętam moment, kiedy czytałam tę wiadomość od ciebie Akihiro. Jak nie kontrolowanie moje łzy wyciekły spod powiek. Jeszcze chyba nigdy tak mocno nie płakałam jak wtedy. Bolało. Bolało bardziej niż nasze zerwanie.
Od tamtego dnia nienawidzę dnia urodzin, mimo że był moim ulubionym dniem w roku.
Tamtego dnia straciłam jedyną osobę która przy mnie była. Zostałam nagle sama jak palec z problemami które dalej się nasilały.
Mogłeś zostać Akihiro. Mimo wszystko jednak powinnieneś być wyrozumiały, gdyż wiedziałeś że jest mi źle i nie wyżywałam się by cię skrzywdzić, lecz tylko dlatego że nie radziłam sobie z niczym w tamtej chwili.
Mogłeś a jednak postanowiłeś totalnie zniszczyć moją wiarę w ludzkość...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top