cαcαcтυму ι ѕρσиѕσяу; gιвт єѕ иσcн fяαgєи?
[ ❝ in inceptum finis est ❞. dosłownie. ]
— cαcαcтυм иσи єѕт ριcтυм, czуℓι נαк иαριѕαć ι∂єαℓиу кσмєитαяz
— imię i nazwisko postaci, którą chcesz coś napisać
— dystrykt, z którego ta postać pochodzi
— miejsce pobytu [ patrz: rozdział ❝ иαтυяα ι тαк ωαѕ ωукσńczу ❞, fragment o częściach areny ]
[ treść: PEŁNE ZDANIA! przykro nam, ale ❝ styl gwiazdkowy ❞ odpada. ]
— tagi
❝ GRACELYN BRYANT; dystrykt ósmy
PÓŁNOCNO-wschodnia część areny [ może być ❝ c.a. ❞ ]
Dziewczyna biegła co sił w nogach przez las, który w tej części był bardzo gęsty. W końcu potknęła się o wystający z ziemi korzeń i runęła na ściółkę pełną suchych jesiennych liści. Poczyniła próbę wstania, lecz ból w nodze był nie do wytrzymania, więc ostatecznie usunęła się z powrotem, siadając. Oparta o drzewo starała się wyrównać oddech i uspokoić rozkołatane serce. Dopiero teraz czuła, że poziom adrenaliny opada, a mięśnie wysiadają po tym nie tak długim, ale intensywnym biegu.
Odgarnęła kosmyki ciemnobrązowych włosów, które przez silny wiatr od dawna przybrały mniej estetyczny wygląd i omiotła wzrokiem okolicę najdokładniej jak pozwalała jej na to panika, która nią owładnęła. Kilka razy wracała w ten sam punkt wypatrując potencjalnych trybutów gotowych ją zabić, ukrytych za drzewami.
Miała wrażenie, że słyszy szelest suchych liści, oznajmiający czyjeś niezgrabne skradanie. Zamarła w bezruchu. Miała nadzieję, że kurtka nie wystaje zza grubego pnia drzewa i nie zdradza jej położenia.
[ jeśli macie ochotę popatrzeć sobie na więcej tego typu komentarzy, zajrzyjcie na ❝ NIEPEWNY GRUNT ❞. Powinno pomóc, zwłaszcza tym, którzy nie bardzo jeszcze ogarnęli. ]
A teraz... Rączka do góry, kto nigdy dotąd nie pisał ❝ stylem książkowym ❞ i czuje się trochę zagubiony. Tylko spokojnie — koniec końców zawsze musi być ten pierwszy raz. Jak zapewne przekonacie się w miarę postępowania rp, ❝ styl książkowy ❞ nie jest wcale taki straszny jak go malują. Wprost przeciwnie — naszym zdaniem pozwala on wyrazić więcej, niż gwiazdkowy, a na dodatek jest zdecydowanie przyjemniejszy w czytaniu. Poza tym, umożliwia każdemu z Wattpadowiczów na wyrażenie swojego indywidulanego stylu pisania, otwiera drzwi na eksperymenty z formą i tak dalej, i tak dalej. Bez wątpienia jest on trochę bardziej wymagający, ale nie na tyle, by z miejsca uciekać w popłochu. Nie zamierzamy przecież banować krótkich komentarzy... Wystarczy, że zamiast:
❝ KIRSTEN FIELDS; dystrykt pierwszy
centralna c. a.
Rób, jak uważasz. *wzrusza ramionami* ❞
napisali coś w stylu:
❝ KIRSTEN FIELDS; dystrykt pierwszy
centralna c. a.
— Rób, jak uważasz. — mruknęła, obojętnie wzruszając ramionami. — Nie licz jednak, że ci w tym pomogę. — dodała po chwili i nie spuszczając oczu z dziewczyny, czekała na jej reakcję. ❞
— α cσ zє ѕρσиѕσяαмι?
sponsorami jesteście wy. Wy jako wy, nie wasze postacie. Miejsc i tak mamy w nadmiarze [ 24 + 12 + 12 - 8 = 40 ], więc tworzenie dodatkowych formularzy byłoby totalnie bezsensowne. Z resztą, kto by tam chciał kierować podobnymi szumowinami [ ❝ szlamy i szumowiny w domu mojej pani! ❞ ]. Oczywiście sponsorzy gdzieś tam sobie są, ale ciiii... Lepiej będzie jak sami sobie posponsorujemy. Tylko jak? Każdemu z was przyznamy trzy głosy. Głosowania odbywać się będą po każdym istotnym wydarzeniu. Po dożynkach, po paradzie trybutów, po sesjach szkoleniowych itd. oraz po każdym dniu, spędzonym na arenie. Trybutom, którzy otrzymają najwięcej głosów, analogicznie przyznane będą najbardziej kosztowne podarunki. Wszelkie szczegóły znajdziecie poniżej.
α — qυσт нσмιиєѕ, тσт ѕєитєитιαє
Przyznane głosy możecie oddać na trzech [ przy dwudziestu czterech trybutach, przy szesnastu trybutach — na dwóch, przy ośmiu — jednego ], którzy według was mają największe szanse na wygraną, a następnie uzasadnić swoją opinię. Argumenty z cyklu ❝bo jest taaaakaaaa kochana i dobra ❞most certainly nie wchodzą w grę. Sponsorów by to nie przekonało.
в — иємσ ιυ∂єx ιи cαυѕα ѕυα
Nie wolno oddawać głosów na samych siebie.
c — cυℓραм ρσєиα ρяємιт cσмєѕ
Jeśli jakaś postać zrobi coś, na co nawet sponsorzy nie przymknęliby oka, jej ❝ właściciel ❞ musi liczyć się ze spadkiem popularności.
мα ктσś cσś ∂σ ∂σ∂αиια? [ wszelkie pytania natury technicznej prosimy zadawać pod tym rozdziałem ]
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top