71 Powrót Do Domu Z Nowej Szkoły.
O 13:30 Gaja skończyła lekcję i czekała ma swoją babcię, która ma przy okazji odebrać jej rodzeństwo.
G. Babciu!!!
MR. Cześć Gaju.
G. Cześć babciu.
MR. Jak ci minął pierwszy dzień w nowej szkole?
G. Dobrze ale jeszcze poczekam na opinię bo to dopiero dzisiaj pierwszy dzień.
MR. No pewnie.
G. To co idziemy po Leę i Maxa.
MR. No pewnie.
G. Babciu co tutaj robi ta wariatka?
MR. Jaka wariatka?
G. Tam stoi była dziewczyna taty, która zaatakowała tatę nożem pod komendą.
MR. Dlaczego ona to zrobiła?
G. Powiem krótko robiła tacie sceny zazdrości i okłamała tatę że jest z nim w ciąży gdzie tak naprawdę nie była.
MR. No to naprawdę ma coś nie tak z głową.
G. No tak. Babciu chodźmy do samochodu ja najwyżej w samochodzie zadzwonię do taty albo mamy.
MR. Dobrze.
Po odebraniu wnuków ze szkoły i żłobka w samochodzie Gaja postanowiła zadzwonić do taty.
G. O kurcze.
MR. Co się stało?
G. Tata do mnie dzwonił 3 razy a ja miałam telefon wyciszony.
MR. To oddzwoń.
G. Już dzwonię.
Rozmowa Gai i Kuby
K. Gaju no nareszcie.
G. Tato przepraszam miałam wyciszony telefon i miałam go w kurtce w czasie lekcji, a kurtkę miałam w szatni.
K. W porządku ważne, że oddzwoniłaś.
G. Tato bo jest sprawa.
K. O co chodzi?
G. Jest obok ciebie mama?
N. No co tam córcia?
G. Hej mamuś.
K. Gaja co to za sprawa?
G. Dzisiaj po lekcjach jak po mnie babcia przyjechała to nie daleko widziałam kobietę łudząco podobną do Magdy.
K. Skarbie posłuchaj jedźcie prosto na komendę i tam na nas z babcią poczekajcie.
G. No dobrze po wiem babci.
K. Dobra.
MR. Co on wybrawia.
G. Babciu co jest?
MR. Spójrz w boczne lusterko.
G. Ale ona ma tupet.
N. Gaju co się dzieje?
G. Jakiś samochód nas śledzi odkąd wyjechałyśmy spod szkoły.
N. Jak wygląda ten samochód?
G. Sama Mamo zobacz bo my jesteśmy akurat za wami. Drugi samochód.
N. Przecież to auto Magdy.
G. Mamo co się dzieje? Zaczynam się bać.
N. Gaju córeczko miałaś rację, że to Magda.
G. Jest coś czego mi nie mówicie. Obiecaliście mi o takich rzeczach mówić.
K. Magda zwiała z aresztu śledczego dlatego do ciebie dzwoniłem właśnie w tej sprawie.
G. Okej.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top