-6- Dancing through our house with the ghost of you
Drogi Calumie,
Piątym powodem jest matka, która zniszczyła moje marzenia. Wiesz wtedy, kiedy chcieliśmy założyć zespół. Robiliśmy próby. Ja grałem na perkusji, ty na basie, a Luke i Michael na gitarach. Pokazałem jej jeden z naszych coverów. Wyśmiała mnie i powiedziała, że jestem beztalenciem, że nic nie osiągniemy. Na drugi dzień, perkusja w garażu był zdewastowana. Dziury w bębnach, powyginane talerze. Piąty powód to matka, która zniszczyła moje marzenia. Dlatego nie chodziłem na próby. Nie chciałem zakończyć waszego sukcesu, bo wiedziałem, że wszystko zepsuję.
Na zawsze Twój, Ash.
PS Co u mojego ulubionego shipu - po naszym - muke'a?
Calum siedział w toalecie u Michaela i czytał kolejny list od Ash'a. Loczek obecnie siedział przy jego kolanach i opierał głowę na nich.
- Chyba wszystko u nich dobrze. I oni nie są razem. - wyszeptał zapłakany Calum. Ciągle płakał. Cały czas. Codziennie.
- Będą kiedyś. - odparł. Wiedział, bo widział to, kiedy umierał. Widział przyszłość i nie chciał, żeby ona nadeszła z kilku powodów.
- Cal! - krzyknął zza drzwi Luke. - Wszystko okey? - Hood przetarł szybko oczy.
- Tak! Już wychodzę. - schował list do kieszeni, a kopertę wyrzucił do kosza. Przemył twarz i spojrzał w lustro. Ashton stał obok, ale nie odbijał się w szkle.
Chłopcy zeszli do garażu, a tam Michael i Luke siedzieli na kanapie i grali w FIFĘ.
- Ashton nigdy jej nie lubił. - wyszeptał Calum, zaczynając płakać. Luke i Michael szybko znaleźli się przy nim i przytulili go mocno.
Tak o to trójka przyjaciół przytulała się do siebie, a potem duch czwartego podszedł i również ich objął. Ale ani Luke, ani Michael tego nie czuli
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top