Spotkanie w parku

Julka

Idąc w kapeluszu i długiej granatowej sukience idę spacerkiem do ulubionego miejsca odpocząć i pomyśleć co dalej będzie siadam na jedną z ławek i patrzę prosto. Piękna pogoda, zapach kwiatów, delikatny wiatr i cisza tego czego teraz potrzebowałam. W słuchawkach słyszę moją jedną z ulubionych piosenek ,, Błąd". Cicho śpiewając piosenkę czuje jak siada ktoś obok mnie na ławce, więc automatycznie przestaje śpiewać by nie zwrócić na siebie uwagi. Chwilę w ciszy siedzę aż słyszę męski głos mówiący coś do mnie, więc ściągam słuchawki
- Ładnie śpiewasz- powiedział wysoki niebieskooki chłopak
- Dziękuję- powiedziałam cicho i zorientowałam się że to Tomek z 4Dreamers
- Jula co ty tu robisz?- zapytał chłopak z uśmiechem
- Przyszłam uciec myślami od świata i pomyśleć- odpowiedziałam.
Raz z 4Dreamers spotkałam się przypadkowo w Starbucksie i chwilę pogadaliśmy.
- Jak taka osoba jak ty ucieka od rzeczywistości?- spytał z niedowierzaniem
- Tak się czasem zdarza, że trzeba uciec myślami daleko i nie wracać na kilka minut i zobaczyć co będzie dalej-  powiedziałam ma co on
- A może byś chciała jutro ze mną pójść na lody?- zapytał bawiąc się kciukami
- Okey. Ale o której?- powiedziałam wstając z ławki
- Pasuje o 16?- zapytał robiąc to samo
- To jesteśmy umuwieni, ale gdzie mamy się spotkać?- zapytałam patrząc na niego
- Poczekaj przy placu zabaw na ul.M*****j- powiedział
-Oki to do zobaczenia- powiedziałam podając mu rękę
- Do zobaczenia- i cmoknął mnie w rękę

Nie wierzę że Tomek chce gdzieś iść ze mną! Ciekawe gdzie pójdziemy. Szybko zaczęłam szukać w torbie telefonu, by napisać do Ludowej.

(Roksana-Kurowa🐱
Julia- Dziunia😋
Maks- Grzywa
Mateusz- Motor
Kuba- Puchatek
Tomek- ciuchcia)

Dziunia😋-  Nie uwierzysz co się stało!
Kurowa🐱- Co się stało?! Jaki news masz dzisiaj?
Dziunia😋- Byłam tam co zawsze siedziałam sobie troszkę śpiewałam i zgadnij kogo widziałam
Kurowa🐱- Popka?
Dziunia😋- Masz ostatni strzał
Kurowa🐱 - No nie wiem szybko pisz
Dziunia 😋- Tomka
Kurowa🐱- Co on tam robił?
Dziunia😋 Chwilę z nim pogadałam a gdy miałam wracać to zgadnij
Kurowa🐱- Chciał od ciebie numer tel?
Dziunia😋- Nie chciał bym z nim umuwiła się przy M*****j i gdzieś chce mnie zabrać!
Kurowa🐱- Aaa! Super wiesz jak ja się cieszę!
Dziunia😋- Mieszkasz ulice dalej a ja ciebie tutaj bardzo dobrze słyszę jak się drzesz
Kurowa🐱- Bardzo dobrze!
Dziunia😋- Ciekawa jestem za ile sąsiedzi zapukają do twoich drzwi
Kurowa🐱- Już pukają czekaj tylko powiem że się wystraszyłam pająka
Dziunia😋- Wiedziałam!

Witam! Nową książkę postanowiłam napisać choć wiem że to krótki rozdział,lecz pierwsze spotkanie będzie pod tym rozdziałem, bo się machnęłam i zapomniałam napisać. Mam nadzieje, że nie jesteście źli, ale jeśli nie czytaliście moich innych książkę to zapraszam do przeczytania! Gwiazdki i komentarze motywują! Do następnego ludzie, autorka.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top