47.


Piękno ludzkiego umysłu,

Polega na głupiej nadziei,

Która wciąż błyska,

Której się nie da spopielić.

Polega na wielkiej sile,

Fizycznej, mentalnej, duchowej,

Której jest zawsze na tyle,

By się podnieść i zacząć od nowa.

Zależy też od uporu,

Który, choć czasem zbyt duży,

Nadaje światu koloru,

Gdy patrzysz znużony ku górze.

A najbardziej zachwyca w nim serce,

To w głowie, a nie to w piersi,

Bo to ono wciąż czeka na więcej,

Gdy myślisz, że się nie polepszy.

Sama robiłam to zdjęcie, kocham je, okej? xd

W ogóle chyba wszystko może czegoś nauczyć. Ten miś może być metaforą przemijania.

Kiedyś był przytulanką, maskotką dziecka.

Potem widziałam go na śmietniku, skazany na porażkę.

Jednak ktoś zlitował się nad nim, pomógł go. Znalazłam go na placu zabaw, na ławce.

A parę dni później leżał rozszarpany pod drzewem...

Zostały po nim fotografie...

Jak człowiek, po części.

Jednak człowiek nie musi być sam.

Ech, nie wiem, czemu mnie tak wzięło.

Ale widzieliście to? Dość pozytywny wiersz! :P

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top