20.
Upadaj, podnoś się i walcz,
I prosto stój na chwiejnych nogach,
Powoli zmierzaj swoją drogą
Nim upadniesz na twarz.
I nie poddawaj się, i czuj,
Że to nie koniec, walka trwa.
Wciąż żyj i giń, na jawie, w snach,
Niech nie dosięgnie ciebie znój.
I miej nadzieję. I patrz jasno
W przyszłość daleką i tę bliską,
A gdyby wiary czar ten prysnął,
Nie daj światłu w oczach zgasnąć.
Dobra, kolejny. A tak w ogóle to zauważyłam, że ostatnio mam dziwną fazę na rymy abba xd
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top