108.
Zabij mnie, pozbaw świadomości,
To tylko jeden szybki, krótki ruch ręką,
Tylko jeden dotyk, żeby złamać kości,
Tylko jedno słowo, żeby serce pękło.
Zabij mnie, pozbaw me płuca oddechu,
Przecież to tylko dwie ręce na gardle,
Tylko minuta bycia człowiekiem,
To tylko sekundy, niewiele są warte.
Zabij mnie, pozbaw me serce bicia,
To tylko chwila, nie będę walczyć...
Odejdź, daj odejść, pozbaw mnie życia,
Dla mnie i tak niewiele już znaczy.
Borze szumiący, ten jest z jedenastego. Serio Was zaniedbywałam xd
I ten... Cóż, wg mnie ma różne etapy emocjonalne. Ale chyba nie umiem przedstawiać emocji, więc zgaduję, że tylko ja to widzę xD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top