89.
Tak wiele chcę ci powiedzieć,
Jak jesteś dla mnie bliska,
Lecz jak ubrać to w słowa nie wiem,
Więc cisza nad nami zawisła.
Tak wiele chciałabym wyznać,
Nie umiem, nie potrafię.
I chociaż bez ciebie znikam,
To jeszcze sama cię ranię.
Tak wiele chcę ci powiedzieć,
Lecz kradnę te chwile, jak złodziej.
I w końcu odzywam się szpeptem,
Lecz miast "zostań" mówię "odejdź".
Tak wiele to dla mnie znaczyło,
Więcej, niż znaczyć powinno.
Lecz nawet to już zniszczyłam,
Zniszczyłam już chyba wszystko.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top