45.


Jestem skazana na życie

Pełne trudności, wysiłku,

Lecz chcę tylko w niebo wzbić się,

Nie oczekując wyniku.


Jestem skazana na istnienie

Pełne cierpienia i znoju,

Żyję swym wyobrażeniem,

Przynajmniej żyję w spokoju..


Jestem skazana na byt,

W zamkniętych umysłu czterech ścianach,

Czekam, pragnę, by czar prysł,

Bym została sama.


Jestem skazana na trwanie,

Z każdą chwilą coraz dłużej,

Nie wiem, za co to skazanie,

Lecz wiedzieć nie muszę.


Jestem skazana, przegrana,

Stracona, wykonano wyrok,

Jako przykład pokazana,

Dla tych, co wciąż żyją.


Aha, od jutra wiersze znów będą pojawiać się rzadziej, ferie się kończą xd

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top