2.
-Witajcie ponownie! Ostatnio wszyscy już się sobie przedstawiliśmy. Właściwie nie poznaliście ich osobiście, ale uwierzcie, nie chcecie. Ostatnio zapomniałam przedstawić wam jeszcze jedną osobę, którą jest - zerkam na chwilę na kartkę, na której mam wszystko napisane, gdy ktoś mi ją wyrywa.
-Dlaczego tutaj nie ma nic o mnie?!
-Oddawaj to FazFuck! - wyrywam Freddy'emu kartkę, po czym szukam ostatnich wpisów.
-Chcesz coś o sobie? Bardzo proszę. Ktoś napisał, że wcale nie jesteś przystojny, nie masz zbyt wielu fanów.
-Może według niektórych nie jestem przystojny, bo po prostu nie mają gustu.
-Ależ skąd.
-Przynajmniej mam swój urok osobisty i skromność, każda laska na mnie leci.
-Chyba drewniana. - Freddy odchodzi, prawdopodobnie skończyły mu się teksty *szok*. - A więc.. Ostatnio zapomniałam przypomnieć o równie wkurzającym niedźwiedziu co FazFuck.
Chyba domyślacie się o kogo chodzi..
-WITAJCIE MOI DRODZY!
-Golden do cholery! Czego się drzesz i straszysz ludzi?!
-SORKA, JUŻ TO ZMIENIAM.
-Jesteś głodny?
-Trochę.
-To wszystko jasne, musisz zjeść snickersa.
-Dobra..
-Chyba oddam Cię do adopcji.
-Dlaczego?
-Dwa miśki pod jednym dachem to jak skoczyć z mostu do rzeki pełnej niedźwiedzi takich jak Freddy.
-Czy ktoś coś o mnie wspominał?!
-*facepalm* Zapowiada się długi wieczór...
***
Tak, możecie zadawać pytania do bohaterów, if u want x3
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top