10.

MiLiu17: Nie odpisujesz już od 3 tydzień...
*wysłano*

MiLiu17: Martwie się o ciebie.
*wysłano*

MiLiu17: Nie śpie wcale.
*wysłano*

MiLiu17: Czekam aż odpiszesz...
*wysłano*

MiLiu17: Ale nic... Cisza...
*wysłano*

MiLiu17:

*wysłano*

MiLiu17: Znowu...
*wysłano*

MiLiu17: Nie chce ale to jest silniejsze.
*wysłano*

MiLiu17: Byłam wredna ponieważ...
*wysłano*

MiLiu17: Ja nie lubie ludzi... Lubie samotność... Chciałam żebyś dał mi spokój ale uświadomiłam sobie że twoja obecność jest mi potrzebna.
*wysłano*

MiLiu17: Przepraszam
*wysłano*

MiLiu17: To moja wina
*wysłano*

MiLiu17: Tae proszę cię
*wysłano*

MiLiu17: Tatusiu?
*wysłano*

MiLiu17: Tatusiu zaopiekuj się mną.
*wyświetlono*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top