his blood stained my hands, making me cry
Czułem, jak miłość mojego życia rozpada się w moich dłoniach, z ostatnim oddechem wyznając mi miłość, w czasie gdy ja robiłem to, o co tak bardzo mnie prosił. Błagał, krzyczał i płakał. Dopiero wtedy zrozumiałem powód. Dopiero wtedy, gdy jego ubranie zaczęło nasiąkać krwią, a usta, które całowałem ten ostatni raz, po prostu zamarły. Nie chciałem otwierać oczu. Nie chciałem patrzeć na swoje dzieło, jednak jego głos mi nakazywał. Nie wydostawał się on z martwego ciała. Niósł go wiatr, który wpadając przez otwarte okna, rozbijał ciało Jimina na małe części. Na płatki róż i śnieg. Zrobiłem to, o co prosił i chociaż powoli to do mnie dochodziło, nie chciałem uwierzyć.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top