9.

12 lipca, 13:45

Marinette: Opublikowałam właśnie na blogu pierwszy post pt. "Gdy twój przyjaciel nażre się kocimiętki..."

Marinette: Tak, to o tobie

Gay Chat: ...

Gay Chat: Skąd ten jakże kreatywny tytuł?

Marinette: Bo podczas ostatniego nocowania dzwoniłeś do Nino około trzeciej w nocy, aby mu powiedzieć, że utopiłeś mnie w wannie, zabiłeś kanarka, urodziłeś dziecko i na koniec dodałeś coś o jakimś kocim ziele. 

Marinette: Serio, słuchanie tych wrzasków bladym świtem, tuż po maratonie horrorów nie jest na moje nerwy, więcej do ciebie nie przychodzę

Gay Chat: Zamówiłem pizzę

Marinette: * więc do ciebie przychodzę

Marinette: Głupia autokorekta!

Gay Chat: To za ile będziesz?

Marinette: Daj mi kwadrans, już idę na przystanek

12 lipca,13:55

Marinette: Wsiadłam

Gay Chat: I zamierzasz informować mnie na bieżąco o etapie podróży?

Marinette: Dokładnie

Gay Chat: Dobrze, że znów nie lecisz kilka godzin samolotem, jak w zeszłe wakacje

Gay Chat: Wstałem rano, a tam dwa tysiące osiemset czterdzieści siedem wiadomości...

Marinette: BO NIE ODPISYWAŁEŚ!

Gay Chat: BO BYŁA WALONA DZIEWIĄTA RANO!

Marinette: NORMALNI LUDZIE O TEJ PORZE NIE ŚPIĄ!

Gay Chat: CZY JA KIEDYKOLWIEK BYŁEM NORMALNY?!

Marinette: Nie krzycz na mnie... :'(

Gay Chat: A koparką cię trzasnąć mogę???

Marinette: Kobiety nawet kwiatkiem!

Gay Chat: Ale doniczką to już co innego....

Marinette: Właśnie dlatego nie masz dziewczyny

Gay Chat: Owszem, nie mam dziewczyny

Gay Chat: Ale z innego powodu

Gay Chat: I ten powód jest niski, jak karzeł, irytujący, błękitnooki oraz niezwykle agresywny wobec dobieranych przeze mnie partnerek

Marinette: Same się o to prosiły!

Marinette: Gdyby były normalne nic bym nie zrobiła!

Gay Chat: Co niby było z nimi nie tak???

Marinette: Lila kłamała nawet na temat koloru swoich sików, Aurora pobiła bezdomnego psa parasolką, kiedy pogryzł jej sukienkę, Alix jednocześnie kręciła z Kimem, a Chloe była po prostu zwyczajną suką.

Gay Chat: Z tym pobiciem nadal nie masz dowodów.

Gay Chat: Zresztą twoi ex też wzorami nie świecili!

Gay Chat: Max patrzyłby jedynie w ekran telefonu, nawet gdybyś stanęła przed nim zupełnie naga, tamten malarz mógłby być spokojnie twoim ojcem, a o tej dziewczynie sprzed pół roku nawet nie wspomnę!

Marinette: Nathaniel JEST chłopakiem

Gay Chat: Nie sądzę, skoro wyraźnie brak mu jaj.

Gay Chat: Spadał, gdzie pieprz rośnie, kiedy tylko mu powiedziałem, że ma się od ciebie trzymać z daleka lub połamię mu wszystkie kości, wydłubię z nich szpik, rozsypię na przekąskę gołębiom, przegryzę tętnicę, napoję jego własną krwią, poucinam kończyny, zrobię z mięsa gulasz i dam sierotom na obiad.

Gay Chat: Poprzedni goście przetrzymali przynajmniej do trzeciej groźby.

Marinette: Bo przy trzeciej je urzeczywistniałeś. Ciesz się, że twój ojciec ma dobrych prawników, bo siedziałbyś w poprawczaku albo chociaż na robotach społecznych.

Gay Chat: Nie mów, że nie podoba ci się posiadanie prywatnego ochroniarza ;)

Marinette: Gdyby się nie podobało, ochrzaniłabym cię za tamte akcje

Marinette: Ale jeśli nadal planujesz tak odstraszać każdego adoratora będę zmuszona zostać lesbijką

Marinette: A skoro Alya ma już chłopaka pozostanie mi tylko Juleka...

Gay Chat: Ona jest homo?

Marinette: Bi

Marinette: Podkochiwała się w Rose, zanim ta zacrushyła w poznanym przez neta arabskim dziadzie, który podaje się za księcia

Marinette: Też bym się odkochała widząc taki poziom głupoty. Rose jest cudowna, ale naiwna, jak przedszkolak

Marinette: Teraz Julka chyba zamiast przyjaciółki zamierza się na Natha...

Gay Chat: Mówiłem, że lesby

Marinette: ...

Marinette: Tak, GAY Chacie

Marinette: Swoją drogą, czemu ja ci nadałam pseudonim, a ty mi nie?

Gay Chat: Ummm

Gay Chat: Ummmmmmmmmmmmm

Marinette: Zaraz poleci foch...

Gay Chat: Szlag!

*Adrien zmienił nazwę użytkownika "Marinette" na "Mała Projektantka"*

Gay Chat: Zadowolona?

Mała Projektantka: Widzę ten przytyk do wzrostu...

Mała Projektantka: Przypominam ci, że właśnie do ciebie jadę, więc to nie najlepszy moment, żeby mi się narażać...

*Adrien zmienił nazwę użytkownika "Marinette" na "Wkurzający pokurcz"*

Gay Chat: Lepiej? ;)

Wkurzający Pokurcz: Nienawidzę cię

Wkurzający pokurcz: Zjem ci rodzinę

Wkurzający Pokurcz: I całą pizzę

Gay Chat: Zamówiłem hawajską

Wkurzający Pokurcz: KOCHAM CIĘ!!!!<3 <3 <3

Wkurzający Pokurcz: O, już muszę wysiadać. Widzimy się za pół minuty!

Opublikowałam to już wcześniej, ale wattpad nawalił, dlatego tak późno.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top