2. tajemnicza budowla
Spacerójąc po mieście Alex westchneła ,,ehh ale nudy w tym mieście. Znam tu dosłownie każdy zakątek. Hmmm... Już wiem! Za miastem podobno jest bardzo dużo ciekawych rzeczy, więc tam pujde.". Gdy wyszła z miasta zobaczyła prostą droge prowadzącą do lasu następnie obróciła się w lewo i dostrzegła jakieś ruiny. Potem obróciła się w prawo i zobaczyła ogromną łonke na, której było zatrzęsienie kolorowych kwiatów. ,,Hmmm... gdzie pójść najpierw... możeee... do lasu." Powiedziała dziewczynka w myślach i tak zrobiła. Spacerójąc leśnymi ścieżkami zobaczyła w oddali jakieś dziwne miejsce. Alex wachała się najpierw czy tam pójść bo musialaby wtedy bardzo oddalić się od wyznaczonej ścieżki i wejść w głąb lasu ale w końcu podjeła decyzje żeby pójść w to miejsce. To była bardzo trudna i bolesna droga. Dziewczynka musiała przedrzeć się przez kolczaste krzaki, pokrzywy i zawalone drzewa ale w końcu dotarła. Zobaczyła tam kilka drzew o bardzo nietypowym kształcie i dziwną budowle. Zaczeła ją okrążać aby znaleźć jakieś wejście do niej lecz niczego nie znalazła, więc postanowiła, że wespnie się na drzewo obok, którego była ta budowla. Gdy się wspieła zobaczyła, że to coś nie ma dachu. Alex postanowiła nie myśląc o bezpieczeństwie, że zeskoczy na góre jednej ze ścian tej budowli i z tamtąd zobaczy co jest w środku tego czegoś. Skoczyła lecz na nieszczęście nie wylądowała tam gdzie planowała tylko wpadła do środka . Przerażona prubowała czegoś się złapać ale ściany były gładkie i nie było widać końca tej dziury.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top