Po chwili oboje wbiegli do sklepu i Friendly zaczol liczyc golda.
-hmmm... starczy na duzy majonez i jeszcze troche zostanie, wiec swietnie c:- Po chwili zastanowienia dodal -o mam pomysl :D. Bratu kupie maly majonez a sobie kupie duzy ai reszte wydam na snickersyyy... :D- Po tych slowach  pobiegl wglab sklepu a Alex pobiegla za nim zeby nie zgubic go z oczu. Biegnac nagle dziewczynka zawolala -Friendly stoj! - Rainbow uslyszawszy jej slowa zatrzymal sie zdziwiony a w jego obu oczodolach zamiast kwadrata zlozonego z czterech kolorowych trojkatow byl widoczny bialy znak zapytania. (zapomnialam wczesniej napisac, ze gdy Friendly jest szczesliwy w jego obu oczodolach widoczny jest kwadrat przedzielony od katow na 4 trojkaty. Gorny jest czerwony, dolny zolty, prawy zielony a lewy niebieski. W zaleznosci co czuje i co robi w jego oczodolach widoczne sa inne ksztalty i o innych kolorach. Na przykład kiedy jest smutny w jego obu oczodolach widoczny jest ksztalt lzy o cyjanowym kolorze, kiedy jest wkurzony itp w jego oczodolach pojawia sie ksztalt plomienia, ktorego kolor przechodzi od zoltego az po wyrazisty czerwony w zaleznosci od tego jak bardzo jest wkurzony itp. To byly tylko 2 przyklady. Wiecej pojawi sie w tym AU, na wiki tego AU jesli uda mi sie ja stworzyc, w ksiazce gdzie opisze postacie z tego AU i takze w ksiazce w, ktorej beda rozne kanoniczne opowiadania o tym AU. To juz tyle, wiec wracamy do Friendlytale)
-Tam jest majonez- mowiac to dziewczynka wskazala na jedna z gornych polek na, ktorej stoja sloiki majonezu. W obu oczodolach Rainbowa znowu pojawil sie kolorowy kwadrat. -o c:- Podszedl do regalu na, ktorego gornej polce stoja majonezy i zaczol probowac do niej doskoczyc. Po ilus nie udanych probach Friendly zaczol sie zastanawiac a w jego obu oczodolach pojawil sie szary ksztalt zgaszonej zarowki. Nagle Rainbow krzyknol uradowany -Juz wiem!- a w jego oczodolach zarowka zmienila kolor na zolty i po chwili zmienila sie zpowrotem w kolorowy kwadrat. Bez namyslu szkielet zaczol wspinac sie po regale a Alex przygladala sie temu z niedowierzaniem. Za chwile Friendly byl juz na samej gorze. W momencie kiedy bral 2 majonezy zobaczyl, ze kamera patrzy sie na niego. -Ojjj... przypal...- Mowiac to szybko zeskoczyl z regalu. -Co sie stalo Friendly?- Spytala dziewczynka. -Kamera mnie zauwazyla- odpowiedzial szkielet. -ojjj...- -ale za to mam majonezy c:- Po tych slowach Rainbow dumny z siebie pokazal Alex 2 sloiki majonezu. -A teraz snickersyyy... :D- Mowiac to Rainbow pobiegl do dzialu ze slodyczami a dziewczynka pobiegla za nim. Kiedy do niego dobiegla szkielet szedl w kierunku kasy z dwoma majonezami i dosyc sporym pudelkiem pelnym snickersow. -Eee... Friendly czy starczy Ci pieniedzy? Zapytala Alex zdziwiona ogromna iloscia snickersow, ktora szkielet chce kupic. -Eee... byc moze- Powiedzial szkielet. Po chwili zastanowienia dodal -tak starczy na szczescie c:.- ii doszedl do kasy. Zaplacil i wybiegl ze sklepu. Dziewczynka wybiegla za nim.