18.
Zostań. Choć nigdy nie odszedłeś. Zostań. Choć nigdy nie byłeś obok.
Wszystko wydaje się idealne, kiedy jesteś gdzieś niedaleko. Wszystko wydaje się prostsze, kiedy widzę Twoją twarz.
Zostań, nie porzucaj mojego serca. Zostań, a zaopiekuję się Tobą najlepiej jak potrafię.
Choć nigdy nie byłeś mój, zostań. Bo nie wyobrażam sobie swych marzeń, jeśli nie będzie w nich Ciebie.
Zostań mój wyśniony książę bez lśniącej zbroi. Zostań taki jaki jesteś. Bądź moją kołysanką, moim lekarstwem, moim tlenem.
Zostań moimi łzami, zostań moim uśmiechem. Zostań moim światem.
Bo sama nie wiem, czy chciałabym, by zmieniło się cokolwiek w naszym braku relacji. To przerażające.
Zostań moim marzeniem, bo boję się pragnąć czegoś więcej.
Na zawsze Twoja.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top