Kocia Shadow

*do pokoju wchodzi Maritoke i zauważając co robi Shadow wyrywa jej nóż z ręki i chowa go za sobą*

BB - O co chodzi?

Maritoke - A nic! Idźcie już!

*BB, JJ i Dee Dee wychodzą*

Maritoke - Dobra, Shadow... CO TY ODWALASZ?!

Shadow - Ale o co ci chodzi?

Maritoke - Ty... Eh. Mam ciebie dość.

*wychodzi*

8:00

Główny pokój

Space - Cześć wszystkim! Hej? Gdzie jest Maritoke?

Maritoke - *wchodzi z kotem na rękach* No hej! Przyszłam z Heniem :3

Shadow - Jaki słodki 😍 A jakie ma ostre zęby >:3

Maritoke - *odsuwa Henia od Shadow* Tylko spróbuj mi go zabić albo nauczyć zagryzać inne żywe istoty.

ST - Nie chciałbym wam przeszkadzać, ale nawiązując do waszej rozmowy może ktoś go zabrać, bo to zaczyna już trochę bolec *wskazuje na nyan cat' a wgryzionego w jego rękę*

Space - Ja się tym zajmę *zabiera kota i kładzie go sobie na głowie. Ten natomiast od razu zabiera się za przeżuwanie jej włosów*

Maritoke - No właśnie Spring. Ja się ciebie pytam. CO TY CHCIAŁEŚ ZROBIĆ Z TYM NOŻEM!?!!?!??!!

ST - Ale o co ci chodzi?

Maritoke - Grrrrr...

Space - Dobra, oni niech się tam gryzą, zabijają. Ty Shadow masz za zadanie znaleźć „Lustro idiotów".

Shadow - Ok.

Space - Ja nic nie mówię, ale możesz poszukać w moim pokoju ;3

Shadow - Ok. Dzięki za podpowiedź.

Per. Shadow

Ok. Szybko znajdę to lustro i wrócę na epicką walkę Springtrap vs Maritoke. Wezmę popcorn z egzotycznymi masłami od Ennarda :3

*wchodzi do pokoju Space i aż ją zatkało*

Shadow - O ja...

*ogląda uważnie pokój Space pełen nyan catów portali i ogólnie jest bałagan*

*time skip*

Per. Narratora

*do głównego pokoju wbiega Shadow z popcornem*

Shadow - Zdąrzyłam na walkę?

Space - Jaką walkę?

Maritoke - Powiedzmy, że się pogodziliśmy. Jakoś to odpokutuje...

Shadow - Oooo :(

Maritoke - Dobra, Baby, mam pytanie.

Baby - Serio? Masz dla mnie pytanie! Dla mnie! :3

Maritoke - Tak. Czy ciężko ci jest czasami występować na scenie?

Baby - Czasami, jak jest dużo dzieciaków, ale uwielbiam występować.

Pamiętnik Toy Chici

22.09.2018

Wczoraj Shadow zamknęła mnie na całą noc z Mangle. No właśnie Z MANGLE! Na początku było BARDZO nie zręcznie ze względu na sytuacje i moje uczucia względem do niej... Chciałabym jej powiedzieć co do niej czuje, ale boje się. Może kiedyś jej powiem, ale napewno nie teraz.

****************************************************************************
Dzisiaj dość krótki rozdział, bo było mało zadań i wyzwań. Natomiast trochę go przedłużyłam wątkiem miłosnym UwU. W dodatku planuje napisać nową książkę, ale to dopiero plany. A tak swoją drogą. Ma ktoś coś na ugryzienia nyan catów?

Space




Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: