4.
Obudziłam się z lekkim bólem głowy.. ah.. ten alkohol. Poszłam się umyć i trochę przebudzić poprzez zimną wodę. Wyszłam spod prysznica wytarłam się i uczesałam włosy. Ubrałam się w pierwsze lepsze spodenki i białą bluzkę na ramkach. Zeszłam na dół i poszłam coś zjeść. Zrobiłam sobie bekon i jajka, do tego z dwa tosty. Po zjedzeniu śniadania, pokierowałam się w stronę kanapy i włączyłam telewizor na kanale informacyjnym.
"Kolejne pogryzione zwierze! Krwiopijcy na wolności! Uważajcie na swoje zwierzęta i również na siebie..."
Dalej już nie słuchałam, bo zadzwonił dzwonek do drzwi. Odstawiłam pilota i poszłam otworzyć.
-Mia?!
-Hej Chloe
-Co ty tu robisz?
-Przyszłam cię odwiedzić
-Skąd znasz mój adres?
-Od Adam'a
-UGH! No dobra, wchodź- rozszerzyłam bardziej drzwi i wpuściłam dziewczynę do środka- Idź do salonu, chcesz coś do picia lub coś?
-Sok pomarańczowy- powiedziała.
Nalałam i od razu wywaliłam kartonik do śmieci, bo się skończył.
Weszłam do salonu i zauważyłam Mia'e, która bacznie obserwowała i słuchała co mówi ten koleś w wiadomościach.
-Masz- powiedziałam, a dziewczyna podskoczyła na miejscu- Sorry, nie chciałam cię przestraszyć.
-Spoko- powiedziała lekko się uśmiechnęła i usiadła na fotelu, a ja położyłam się na kanapie. Dziewczyna cały czas patrzyła w moją stronę, raz w podłogę, raz otwierała usta jakby miała coś powiedzieć, w końcu nie wytrzymałam- Co?
-Ymm... mam pewien problem, i wiem, że mnie nie znasz ale nikt ze szkoły się do mnie nie odzywa, a powinnam porozmawiać o tym z dziewczyną- powiedziała i zacisnęła usta.
-Dobra.. mów- usiadłam i spojrzałam w jej oczy.
-Miałaś kiedyś taki dylemat pomiędzy życiem, a śmiercią?
-Wytłumacz
-Uznajmy: Nie chcesz żyć, twoje życie jest do kitu, zostałaś zgwałcona, jesteś ciągle obiektem wyśmiewania, twoja rodzina cię wydziedziczyła, uznają, że cię nie znają. Czy nie chciała byś w pewien sposób umrzeć?
-Wydaję mi się, że już w pewien sposób umarłaś- powiedziałam.
Dziewczyna wstała podziękowała i wyszła, co mnie zdziwiło. Przynajmniej sok wypiła.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top