"Skandal w angielskim stylu"

Szybko się pocieszyłam po zakończeniu "Ripper Street". Z moją wiernością zdecydowanie coraz gorzej...

Uwaga, sonda: Która z Was uwielbia Hugh Granta? *kilka osób macha rękoma*

Która z Was kojarzy/lubi Bena Whishawa? *kilka osób macha rękoma*

Która z Was chce ich zobaczyć w homoseksualnej scenie łóżkowej? *kilka osób macha rękoma. ZARAZ, CO?!*

"Skandal w angielskim stylu" to trzyodcinkowy miniserial oparty na prawdziwej historii Jeremy'ego Thorpe'a, wpływowego brytyjskiego polityka, postawionego przed sądem pod zarzutem zlecenia morderstwa swojego byłego kochanka. Produkcja z 2018 roku łączy w sobie komediodramat, kryminał, wątki biograficzne oraz polityczne.

Mamy lata 60., stosunki homoseksualne w Wielkiej Brytanii są przestępstwem. Jeremy Thorpe - pięćdziesięcioośmioletni Hugh Grant, wcielenie Apollina do 45. roku życia, amant kina, w roli starego, zakonspirowanego geja - spotyka "niebiańską istotę", jak sam go opisuje, młodego Normana Josiffe'a - rozczulający Ben Whishaw (zresztą prywatnie gej) z burzą granatowoczarnych loków, których zazdrości mu zapewne 75% żeńskiej populacji kuli ziemskiej, jako histeryczny manipulant mrugający załzawionymi ślepkami aniołka.  Obaj są cudowni. Norman zostaje utrzymankiem Jeremy'ego, a gdy się rozstają, zaczyna się zabawa. Szantaż, donosy, mniej lub bardziej udawane związki z kobietami oraz planowanie zabójstwa. Oczywiście wszystko jak na angielskich dżentelmenów przystało.

Jak to w brytyjskim serialu, świetnie dobrano każdą, nawet najmniejszą rolę, ale Hugh Grant i Ben Whishaw pozostawiają innym bardzo mało miejsca na jakikolwiek popis aktorski. Nie pozwalają oderwać od siebie wzroku i czarują widza, chociaż żadnego z nich nie można nazwać pozytywną postacią.

Naprawdę nie sądziłam, że Hugh Grant, uwodziciel z komedii romantycznych i ekranizacji Jane Austen, mógłby tak namiętnie, z taką pasją całować mężczyznę. Moment, w którym przyciąga Whishawa do pocałunku za tę jego burzę czarnych włosów, a potem pcha na łóżko jest zdecydowanie najseksowniejszą sceną erotyczną, jaką kiedykolwiek widziałam na ekranie, choć nie ma w niej ani kawałka nagości.



Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top