Świetny australijski serial kryminalny dla fanów gatunku. Jest to swoisty ying yang: połączenie barwnej kultury Antypodów i klasycznej intrygi.

Najlepszy element "Mystery Road" to klimat: z jednej strony egzotyczny australijski krajobraz pustyń i Aborygenów, a z drugiej coś, co tchnie niemal brytyjskością: mrok, napięcie i oczekiwanie na wichurę.

Północ kraju, pustynny teren. Na terenie gigantycznej farmy znika bez śladu dwóch chłopaków. Wielkie przedsiębiorstwo, kamery, masa ludzi... A po Marleyu i Reesie ani śladu. Po prostu przepadli, pozostawiając samochód z otwartymi na oścież drzwiami i włączonym silnikiem.

Sprawą początkowo zajmuje się miejscowa starsza sierżant Emma James, siostra właściciela farmy. Kiedy stwierdza, że nie da sobie rady, prosi o przysłanie jej detektywa. I dostaje Detektywa - gburowatego, mrukliwego Aborygena Jaya Swana, który nie ufa nikomu poza sobą samym i dodatkowo użera się z dorastającą córką oraz jędzowatą byłą żoną.

Pedantyczna służbistka i doświadczony, stosujący jednak kontrowersyjne metody śledczy muszą połączyć siły, by odnaleźć zaginionych. Czas ucieka, pojawiają się kolejne tropy... Całość piętrzy się i urasta do rozmiarów góry lodowej. A Emma i Jay czekają tylko, by pod byle pretekstem rzucić się sobie do gardeł.

W tym samym czasie do miasteczka powraca zwolniony z więzienia wuj poszukiwanego Marleya. Przed laty został skazany za gwałt na małej dziewczynce - obecnie dziewczynie drugiego chłopaka, Reesa.

Droga tajemnic. Albo lepiej: droga brudów. Jay, chcąc rozwikłać zagadkę, będzie musiał przebić się przez zmowę milczenia.