"Diabelska przełęcz"
Ten film jest oparty na prawdziwych wydarzeniach i to mrozi krew w żyłach.
Doskonała rzecz, poruszająca i makabryczna.
Lata 90., Arkansas. Trzech ośmiolatków znika bez śladu. Ich ciała zostają znalezione następnego dnia. O bestialski, sadystyczny mord o satanistycznym podłożu zostają oskarżeni trzej nastolatkowie. Sąsiedztwo zawsze miało ich za odludków, niebezpiecznych dziwaków... Ich obrońcy do zbadania sprawy wynajmują prywatnego detektywa Rona Laxa (znakomity jak zawsze Colin Firth). Ten będzie musiał przebijać się przez zaporę milczenia, poruszać niewygodne tematy i drążyć tam, gdzie z moralnego punktu widzenia chyba nie powinien, ale przede wszystkim - spojrzeć w pełne bólu oczy rozwścieczonej matki jednego z zabitych chłopców (wzruszająca i piękna Reese Whiterspoon).
"Diabelska przełęcz" to z jednej strony nic miłego do obejrzenia, ale z drugiej - kawał świetnej roboty. W powietrzu czuć tragedię, wszechogarniającą rozpacz, a ponad tym wszystkim toczy się brutalna prawnicza walka. Wspaniały film. Ale nie liczcie na łatwe dwie godziny - zbyt wiele łez i krwi spłynęło po diabelskiej przełęczy.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top