XCIII | Znów możemy być dla siebie mili
Żółw Ninja:
Kurwa
Żółw Ninja:
Greizmann to taki zjeb i kurwa ja pierdolę
Żółw Ninja:
Znowu na meczu nie trafiłem do bramki i śmieć ma ze mnie ubaw trzeci dzień
Żółw Ninja:
POKURWI MNIE ZARAZ
Żółw Ninja:
No chyba każdemu się zdarza gorszy mecz, nie?
Żółw Ninja:
A ten ze mnie pośmiewisko robi
Żółw Ninja:
Najpierw się śmiał z mojej maski, a teraz to
Schabowy:
Chuj mu w dupę
Żółw Ninja:
Aha, tylko tyle powiesz?
Schabowy:
A co mam jeszcze zrobić?
Żółw Ninja:
Nie wiem? Przytulić mnie?
Schabowy:
Jak mam to zrobić przez internet, debilu bez mózgu?
Żółw Ninja:
Cute
Żółw Ninja:
Jak tam w Warszawce, dobrze?
Schabowy:
Nie
Schabowy:
Kraków lepszy
Schabowy:
I, zabrzmi to mało patriotycznie, ale tęsknie za Anglią
Żółw Ninja:
Tak to jest, jak tylko udajesz Polaka
Żółw Ninja:
Prawda wreszcie wylazła na wierzch, Angolu
Schabowy:
Lepiej ci teraz?
Żółw Ninja:
Tak
Żółw Ninja:
Wkurwiliśmy siebie nawzajem, teraz znów możemy być dla siebie mili ❤️
Schabowy:
Ech, muszę w końcu przyjąć do świadomości, że mój chłopak to debil
Żółw Ninja:
I vice versa
Schabowy:
Chcesz się przełączyć na kamerkę, żeby powyzywać żabojadów z twojej drużyny?
Żółw Ninja:
Chętnie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top