LXXVIII | Niespodzianka

Schabowy:
Czemu mi nie powiedziałeś, że nie zagrasz w meczu Polska vs Francja?

Schabowy:
Myślałem, że jesteśmy besties i zawsze wszystko sobie będziemy mówić

Żółw Ninja:
To miała być niespodzianka

Schabowy:
Gówno prawda

Schabowy:
Po prostu jesteś chamski

Żółw Ninja:
Ok

Żółw Ninja:
Skoro tak mówisz

Schabowy:
Ja pierdolę XD

Żółw Ninja:
Uznałem, że skoro ty nie grasz, to ja też

Żółw Ninja:
Proszę bardzo, solidarność koleżeńska

Schabowy:
OMG 😍

Schabowy:
Naprawdę?

Żółw Ninja:
Idk

Schabowy:
AHA

Żółw Ninja:
Znaczy

Żółw Ninja:
Bo jak ciebie nie będzie w meczu z Polską, to mi i tak już na nim jakoś mega nie zależy

Żółw Ninja:
Bo to i tak byłby już taki basic mecz, nic specjalnego

Żółw Ninja:
A tak to przynajmniej byłby fun

Schabowy:
😥

Żółw Ninja:
Może jeszcze kiedyś się spotkamy na murawie?

Schabowy:
Oby

Schabowy:
Liczę na to

Żółw Ninja:
Żeby mnie faulować?

Schabowy:
Nie wiem

Schabowy:
Może?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top