LXIII | Bonjour Paris
Bezpieniędzny:
Ej
Żółw Ninja:
Co znowu?
Bezpieniędzny:
Lecę jutro do Paryża, chcesz się spotkać?
Bezpieniędzny:
Pójdziemy na browara
Żółw Ninja:
Jestem zajęty
Bezpieniędzny:
Ja stawiam
Żółw Ninja:
A to znajdę chwilę
Żółw Ninja:
Spotkajmy się na lotnisku
Bezpieniędzny:
Ok
Bezpieniędzny:
Będę na miejscu o 12:20
Żółw Ninja:
Tylko czekaj tam na mnie, patusie
Bezpieniędzny:
Sam jesteś patusem, patusie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top