Żółw Ninja:
Słyszałem, że zaliczyłeś kontuzję na meczu z Estonią

Żółw Ninja:
Wszystko u ciebie w porządku?

Bezpieniędzny:
Byłoby, gdybym nie został sfaulowany po DZIESIĘCIU MINUTACH GRY

Bezpieniędzny:
Co za wstyd

Żółw Ninja:
No wiem

Bezpieniędzny:
Aha, super, dzięki XDDDD

Bezpieniędzny:
Świetne pocieszenie, naprawdę

Żółw Ninja:
Polecam się

Żółw Ninja:
Hej, ale wygraliście

Żółw Ninja:
Teraz tylko dostaniecie wpierdol od Walii i fajrant

Żółw Ninja:
Wakacje do końca roku

Żółw Ninja:
XDDD

Bezpieniędzny:
A co ty tak wszystko wiesz o poczynaniach Polski, co?

Bezpieniędzny:
Oglądałeś mecz? Śledzisz wyniki?

Żółw Ninja:
Ha ha ha

Żółw Ninja:
Nie

Żółw Ninja:
Jesteś zabawny

Bezpieniędzny:
To skąd to wszystko wiesz, co?

Żółw Ninja:
Z instagrama

Żółw Ninja:
I twittera

Bezpieniędzny:
Tak, tak

Żółw Ninja:
A poważna ta twoja kontuzja?

Bezpieniędzny:
Nie, do przeżycia

Bezpieniędzny:
Mam nadzieję