LII | I po co to wszystko

Bezpieniędzny:
Gościu, ja ciebie nie rozumiem

Żabojad:
Kurwa, z czym masz teraz problem?

Bezpieniędzny:
Poważnie?

Bezpieniędzny:
Polajkowałeś mi wszystkie zdjęcia na Instagramie?

Bezpieniędzny:
Jesteś moim fanem?

Żabojad:
XDDDDDDDD

Żabojad:
Nic ci nie zalajkowałem

Żabojad:
Masz urojenia

Bezpieniędzny:
Jak wół w powiadomieniach jest napisane, że to ty

Żabojad:
Błąd w systemie

Żabojad:
Albo sfabrykowane

Bezpieniędzny:
Nie wiem, nie umiesz korzystać z Instagrama, że nie wiedziałeś, że ludziom przychodzą powiadomienia, że ktoś im coś zalajkował?

Bezpieniędzny:
Tobie też na pewno przychodzą takie powiadomienia

Bezpieniędzny:
Czekaj

Bezpieniędzny:
Ty chyba nie myślałeś, że tylko TY jesteś wyjątkowy i dostajesz takie informacje, prawda?

Żabojad:
Dobra no

Żabojad:
Przestań mnie męczyć

Żabojad:
Tak

Żabojad:
Polajkowałem twoje zdjęcia

Bezpieniędzny:
Te z 2020 też??

Żabojad:
Tak, przyznaję się

Żabojad:
Teraz zostaw mnie w spokoju

Bezpieniędzny:
Po takiej informacji?

Bezpieniędzny:
Nigdy

Żabojad:
....

Żabojad:
I po co mi było to wszystko

Bezpieniędzny:
Hahahha

Bezpieniędzny:
Teraz to już nigdy nie dam ci spokóju

Żabojad:
To żadna nowość. Odkąd się poznaliśmy osobiście, ani razu nie dałeś mi spokoju

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top