To żeby oczyścić się z cringe'u po ostatnim rozdziale i może umilić Wam pierwszy dzień po feriach mam dla was some MCR shit xd

#1

Ja: dobra potrzebuję kogoś kto nauczy mnie grać na gitarze

Ja: dobra spróbuję chociaż sama

Ja: no nie dam rady sama no *płacze*

Ja: *szuka miejsca gdzie mnie czegoś nauczą xd*

Ja: kurwa covid

Ja: dobra jebać to wszystko. Będę próbować grać no i chuj że nie umiem

Ja: omg ale to fajne jest w sumie i czasem nie takie trudne 😍

Mikey: *czasami mógł wziąć gitarę Gerarda. Siedział i oglądał koncerty na MTV i próbował rozpracować jak ci muzycy grali. Udało mu się np z The Smashing Pumpkins - Disarm¹*

Ja: dobra jebać lekcje

#2

My Chemical Fancast. Tak, zaczęłam tego słuchać w grudniu 2020

Początek odcinka rozpoczynającego temat Revenge:
"Koncept płyty to para, gdzie kobieta umiera a mężczyzna może zawrzeć pakt z diabłem, że musi zabić tysiąc złych facetów
(kurwa jak to okropnie brzmi po polsku XD thousand evil men)
żeby ją ożywić i ogarnia, że ostatni, którego musi zabić to on sam"
(Jak coś nieskładnie to sorry, pisałam to z głowy i po polsku i jestem okropnym tłumaczem XD)

Ja: Ej to trochę brzmi jak Faust ale tam to trochę inaczej było

Pod koniec odcinka: "So we're gonna talk about Faust and how he has influenced Gerard"

Ja: WHAT THE FUCK

Stay alive my frens. Razem jakoś wytrzymamy do krótkiej przerwy wielkanocnej w kwietniu, a potem do wakacji.

------------
¹T. Bryant, Not The Life It Seems. The True Lives Of My Chemical Romance (2014)