Rozdział 7 # Mroczne Jednorożce?!?
Będę po prostu pisać Mag lub Zły. Żeby nie potrzebnie powtórzenia były #-# życzę miłego czytania XD
~~~~~~~~
Jakieś 3 godziny później
Okolice Królestwa Fiore
Mroczna Gildia Dark Unicorn
Stałam na środku nielegalnej gildii i rozglądałam się wkoło
- "Oki, dużo magów ale mnie nie dadzą rady, szybko to zakończę i wracam do Magnolii"
Zły Szef : brać ją!!!
Źli :Tak jest!!
- Jeśli dacie mi rady!
Ruszyli wszyscy magowie ze swoją magią na mnie. Na mojej twarzy wykwitł uśmiech szaleństwa , ustawiłam się w odpowiedniej pozycji i pochwili wykrzyknęłam.
- Magia Zabójców Boga Śmierci : Krwawy Taniec
Źli: Niemożliwe. Nie może być. To demon.
Uwolniłam swą magię śmierci i używając jej, zabiłam wszystkich mrocznych magów, przyokazji rozwalając ich budynek gildii .
- No dobra , robota wykonana i chyba już pora wracać do domu. - Skierowałam się w drogę powrotną do miasta Magnolia.
- Ciekawe, co tam u Drużyny Natsu, hmm pewnie jak zawsze robią rozpierdol na całe miasto, a później Makarov musi przepraszać Magiczną Radę.
Po jakiś 2/3 godzinach minęłam bramy miasta. Szłam w kierunku gildii, po jakiś 10 sekundach przekroczyłam drzwi budynku Fairy tail. Już chciałam ruszyć do tablicy zleceń, tak z nudów gdy usłyszałam.
Laxus: A więc to prawda że Sojusz Balam składa się z 3 mrocznych gildii.
Mistrz: Niestety tak, wszystkie inne pomniejsze nielegalne gildie pracują właśnie dla nich.
Mira: Mistrzu dostaliśmy zlecenie z prośbą aby utworzyć drużynę Światła, która pomoże pokonać jedną gildie z Sojuszu Balam .
Natsu: Dziadku zgłaszam się, chcę iść na tą misję!!!
- "Ah ten Natsu i jego entuzjazm do rozwalania wszystkiego wokoło."
Happy: To ja także idę Natsu!
Gray: Jak płomyczek idzie ja także!!
Lucy: Hej uspokujcie się, to misja zapewne dla magów S.
Mira: Akurat ta misja jest dla ochotników.
Erza: Wydaje się być bardzo interesująca.
- Sojusz Balam, możecie już wymazać niektóre z nazw gildii które im służą , w szczególności te z Oracion Seis ( Niewiem czy dobrze napisałam )
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top