Od wrócenia z Edolas minęły 2 tygodnie, życie w Fairy Tail toczy się dalej. Aż któregoś dnia w gildii

Makarov: Uwaga!! Posłuchajcie mnie uważnie!! Za kilka dni odbędzie się egzamin na maga klasy S!!

Wszyscy: Co?!! Egzamin na maga klasy S!!!

Natsu: Nareszcie, Ale się napaliłem!

Rozpoczęły się szmery i rozmowy kto zostanie wywołany przez mistrza do egzaminu. Widziałam całą sytuację ponieważ jak zawsze siedziałam przy gildijnym barze, popijając swój ulubiony napój czyli sok pomarańczowy. Już chciałam go dokończyć ale została ogłoszona lista osób do egzaminu.

Makarov: Uwaga!!! Mówię osoby do egzaminu!! Freed Justine! Gray Fullbuster! Juvia Loxar! Cana Alberona! Levy Mcgarden! Elfman Stadust! Natsu Dragneel! Mest! Gratulacje dla wytypowanych oraz chcę ogłosić że tegoroczny egzamin na maga klasy S odbędzie się na świętej ziemi Fairy Tail, Wyspie Tenrou!

Wszyscy byli zaskoczeni oraz zadowolenii. Po przemowie Makarova, dokończyłam swoje zamówienie i zeszłam z krzesła które znajdowało się przy barze. Już chciałam wyjść z budynku ale poczułam kogoś wzrok na sobie.
Odwróciłam się i podnoisłam głowę do góry aby znaleźć osobę która się na mnie patrzyła. Nagle mój wzrok zatrzymał się na Mistrzu gildii Fairy Tail.Pokazał on dłonią abym poszła za nim. Już moje nogi chciały iść w jego stronę ale zatrzymałam się aby odszukać swoimi niebieskimi oczami swoją przyjaciółkę, małą szarą exeedke. Gdy ją znalazłam siedząca przy stoliku z drużyną Natsu skierowałam się w ich stronę aby następnie

- Hikari-chan muszę na chwilę wyjść, wrazie czego będę za około godzinę.

Hikari: Dobrze San-chan, nie martw się o mnie - Uśmiechnęła się - Będę wkońcu z najsilniejszą drużyną Fairy Tail.

Odwzajemniłam gest i ruszyłam do Mistrza który czekał na mnie przy drzwiach od budynku gildii. Podeszłam bliżej do niego, a następnie wyszliśmy przez drzwi i skierowalismy się na pola które były parę kilometrów od miejsca Gildii.

5 minut później

Staliśmy na polu przypominającym łąkę. Pochwili jako pierwszy odezwał się Makarov.

Makarov: Mam dla ciebie ważne zadanie Sandra. - Powiedział poważnym tonem

- O co chodzi Mistrzu? - Gdy to powiedziałam nie usłyszałam żadnej odpowiedzi.

Dlatego kontynuowałam

 - Moja intuicja  mówi mi że masz do mnie interes który jest związany z egzaminem na maga klasy S.

Makarov: Chcę abyś pilnowała przebiegu testu i pomogła z rannymi.

Westchnęłam

- Dobrze wiesz że zrobię wszystko dla Fairy Tail i jej członków.

Jeszcze uzgodniliśmy że, wrazie czego będę obserwatorem uczestników.
Nim się obejrzeliśmy minęła godzina i ruszyliśmy w drogę powrotną do Fairy Tail. Przez resztę dnia siedziałam przy blacie baru w Gildii, jedząc swoje ulubione czekoladowe ciasto 🍰 Rozmawiając jednocześnie z Tytanią na temat Egzaminu i ciasta...