„Exodus" to kontynuacja „Buenaventury" — wydarzenia będą miały miejsce chwilę po zakończeniu pierwszej części, dlatego jej znajomość jest konieczna do zrozumienia treści. Zdecydowanie odradzam zabieranie się za tę opowieść bez znajomości poprzedniej (dostępnej na moim profilu).

Uwaga, zapowiedź zawiera spoilery do Buenaventury! Dużo spoilerów.

O czym będzie druga część?

Pierwsza skończyła się cliffhangerem, z którego wynika, że:

— ktoś wysadził skałę mogącą zawierać fragment planetoidy (i wiemy, że nie mogła być to Julia)

— Chase mógł zatruć się saksytoksyną (nie daje znaków życia, miał pasujące objawy)

— Destiny nadal jest syreną, oblała test Santiago i stężenie ichoru w jej krwi drastycznie wzrosło

— zabiła dwóch skazańców, co oznacza, że trzeci wciąż jest na wolności

— Jamie jest w ogromnym niebezpieczeństwie (Des z łatwością może go otruć lub rzucić urok)

Ponadto państwo Avery stracili dwójkę dzieci (a jedno z nich dokonało masowego zabójstwa), Bree z matką są na wyspie Roanoke, szukając czarownicy, która mogłaby zdjąć klątwę, którą dziewczyna ściągnęła na siebie, kradnąc amulet Des, Julia jest czworonogiem (o czym Destiny nadal nie ma pojęcia), Santiago może współpracować z Chrisem, Des mogła przypadkiem zerwać jedyną rzecz, jaka uniemożliwiała Chrisowi doniesienie Exodusowi o planie Chase'a, Chase zerwał wszczepienie z Flynnem, Jamie nie jest częścią Exodusu, Exodus jest przekonany, że Chase (który wierzy, że Des jest człowiekiem), działa na korzyść M'innamorai...

Pierwsza część ma wiele rozpoczętych wątków, które zostaną rozwinięte w drugiej. Poznacie odpowiedzi na pytania, których do tej pory nie uzyskaliście, czyli np. kim był wilkołak, którego Des spotkała w lesie z Bree? Czego Julia szukała w Stanach? Jak to się stało, że jest czarownicą (musiała się nią albo urodzić, albo mieć układ Rh- i stać Przeistoczoną po przybyciu do USA, jeśli w okolicy akurat była M'innamorai, ale żeby do tego doszło, Julia, tak czy siak, musiałaby być urodzona w Ameryce)? Dlaczego transmutowała ludzi i zabiła Charliego? Jak została psem? Czy Destiny się o tym dowie? Kto zabijał ludzi, o których mówiono w wiadomościach? Z jaką czarownicą współpracuje Chris? Co decyduje o tym, w jakiego Przeistoczonego zmieni się osoba z ujemnym układem krwi? Po co Santiago aż tyle litrów krwi Des? Z kim chciał się kiedyś wszczepić? Kto przemienił Collina? Jak wygląda magia wśród czarownic? Czy Destiny uda się wrócić do Polski? I, najważniejsze: jakim motocyklem jeździ(ł) Chase?

Postacie poboczne, które znacie z pierwszej części, dostaną więcej czasu antenowego (czyli dowiemy się czegoś więcej o bazyliszkach i gamajunach), ale dojdzie też sporo nowych (zarówno ludzkich, jak i nadprzyrodzonych). „Exodus" będzie pisany w narracji trzecioosobowej, bo niezależnie od tego, czy Des zostanie uziemiona w chatce, czy zawładnięta ichorem zacznie siać postrach w Lafayette, aż ktoś ją złapie, czy ucieknie i gdzie indziej ukryje się przed ogromem osób, które ją ścigają, wyłącznie jej perspektywa byłaby zbyt ograniczająca na tę ilość wątków. Oczywiście pozostanie główną bohaterką i oś fabularna będzie z nią ściśle związana, ale dzięki temu zobaczycie punkt widzenia innych postaci, działanie Exodusu od środka, funkcjonowanie tego wszystkiego nie tylko „na słowo", które w dodatku może okazać się kłamstwem (jak to było w pierwszej części). Więcej akcji, ale przy tym ciągle nadarzy się mnóstwo okazji do spiskowania i snucia teorii. Pojawią się kolejne odniesienia do historii, co trochę zapowiada już miejsce pobytu Bree i Dayenne.

To oczywiście tylko kropla w morzu planów, o której mogę napomknąć bez spoilerowania. Powiedziałabym, że „Buenaventura" była takim naprawdę długim wstępem do właściwej akcji, wprowadzeniem do świata i jego zasad, gdzie perspektywa została mocno ograniczona, a wszystko skupiało się na prawdziwym powodzie ściągnięcia Des do Stanów. „Exodus" będzie bardziej wielowątkowy, ale zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu. Nie wiem jeszcze, kiedy pojawi się pierwszy rozdział, ponieważ wciąż mam wiele scen do przemyślenia i czeka mnie masa researchu. Jeśli nie chcecie nic przegapić, zachęcam do dodania opowiadania do biblioteki.

Przyjemnej lektury! :)