π
ja kontra świat
ja kontra oni
ja kontra nicość
trochę smutku
trochę pustki
trochę łez
trochę tęknoty
Atomówki?
nie, jesień.
nie radzę sobie
gdzie jesteś?
zapomniałeś
o mnie
o nas
o tym, co było kiedyś
pamiętałeś,
nie dbałam
pamiętam,
nie dbasz
świat wszystko komplikuje
a może to my?
J A
chcę ci powiedzieć
że jesteś
dupkiem
idiotą
ale
coś do ciebie czuję
...
głupia, nie wiesz,
że będziesz cierpieć?
cierpię.
bo rani
tęsknię
za dotykiem
...
stop.
doceń
doceń to co masz
bo docenisz jak stracisz
nie chcesz tracić
bądź mądrzejsza
ale jak?
jak
zmienić
kombinacje uczuć?
to w ogóle możliwe?
uczucia jak matma
(nigdy)
nie ogarniam
✌
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top