?
Śniłeś mi się, minionej nocy
i niech drzwi cię ścisną za to, że znów mnie nawiedzasz
mało nadziei w moim sercu zasiałeś?
i modlę się, żebym więcej cię nie spotkała
bo boję się, że znów serce mi pęknie, do oczu łzy nabiegną i znów się zakocham, zatęsknię, pomarzę, jak ta głupia gęś
nie chcę cię widzieć, nigdy
tym bardziej nie z nią, tamtą, drugą, lepszą,
... twoją
bo przecież zawsze są "tamte", "lepsze"
.?
dlaczego nie potrafimy docenić tych, dla których jesteśmy wszystkim?
dlaczego wolimy facetów z chujami zamiast mózgów?
dlaczego, pytam
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top