four


-Jin? - spytał Namjoon, niedowierzając. Czy to jest ten sam Jinie, którego widział trzy lata temu, gdy wyjeżdżał z Ilsan?

-Joonie. - powiedział ze łzami w oczach i wtulił się w młodszego. Tak bardzo mu go brakowało. - Tak strasznie tęskniłem.

-Ja też, Jinie... Ja też. - objął go mocno.

-Kogo znowu tam tulisz?! - usłyszeli krzyk, a zaraz przy nich stanął chłopak o króliczych zębach, dziecięcej twarzy i mięśniach totalnie nie pasujących do reszty.

-To jest Jin. Opowiadałem ci o nim.

-A, tak! To ten od tych co Yoongiemu stanął! - Seokjin zachichotał. - A ci twoi koledzy nie przylecieli?

-Są w hotelu, zmęczeni. Ja to olałem i przybiegłem do Jooniego. - wtulił się w bok wyższego.

-Uroczo... A ten drugi, Taehyung... Też jest?

-Tak, a co?

-Nic, nic. - powiedział Jeon i zamknął się w swoim pokoju.

-Dziwny. - mruknął Seok i wtulił się w Namjoona.

-Wiem. - zaśmiał się młodszy Kim.

-A dasz buzi? - mimo, że byli dorośli, to Seokjin nadal zachowywał się jak dziecko i strasznie brakowało mu buziaków przyjaciela. Tamten tylko pokręcił głową i cmoknął wargi mężczyzny.

•••

-Halo? - Jimin odebrał telefon, nie znając numeru.

-Masz sam pokój?

•••

-Ah... Yoongi. - Park zarumienił się i pozwolił starszemu wchodzić głębiej. - Szybciej...

-Wedle życzenia, księżniczki. - wyższy przyspieszył, a chłopiec o różowych włosach piszczał i jęczał, kiedy Min trafiał w jego prostatę.

•••

-Dobranoc, Yoongie. - mruknął Jimin, wtulając się w nagie ciało mężczyzny.

-Dobranoc, Jiminie.

•••

-Namjoonie, śpisz?

-Czemu nie śpisz? - mruknął zaspanym głosem, obejmując Seokjina.

-Obudziłem cię? Przepraszam. - Jin spuścił głowę.

-To nic. Co się stało, hyungie?

-M-miałem koszmar. - popłakał się, a młodszy objął go mocno.

-Przepraszam, Jinie, powinienem był cię przytulić.

-Nie obwiniaj się, proszę. - wtulił się w umięśniony, nagi tors wyższego. - Teraz mnie przytul, zawsze odganiałeś moje złe sny. - mruknął starszy i zamknął oczy.

-Dobranoc, Jinie. - wyszeptał do jego ucha.

-Dobranoc, Joonie

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top