Ukojenie dla dusz
Jak pięknie jest żyć, oddychać i czuć
Twój dotyk, bijące serce i ból
Słać uśmiech do siebie każdego dnia
Doceniać mądrość, co uczy jej łza
Nieść w sobie ciepło, ogrzewać ludzi
I widzieć w nich żar, nie to, co studzi
Kochać, czasami, nawet na wyrost
Uczynić życie słów pięknych chwilą
Dać się zanurzyć w strofach i wersach
Piękniejszej chwili, doprawdy, nie znam
Jestem tu z Tobą, kimkolwiek jesteś
W słów czułych biegu trzymam za rękę
Wszyscy jesteśmy na Ziemi razem
Nawet, gdy zmierzą nas kalendarze
Do swoich serc wciąż będziemy pierwsi
Bo żadne słowo nie zazna śmierci
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top