B i u l e t y n c z . 1

W zamku już od tygodni było huczno. Każdy przygotowywał miejsce na przyjazd kandydatek. Dobry nastrój udzielał się chyba wszystkim, jak na złość oprócz młodym potomkom króla i królowej. Dzieci nie były przychylnie do tego nastawione, lecz nie miały wyjścia. Robiły dobrą minę do złej gry. Mimo to klamka już dawno zapadła, a dokładnie dziś zostaną ogłoszone wyniki!

Cała rodzina królewska wraz z prowadzącym zajmowali miejsca i przygotowywali się do rozpoczęcia biuletynu. Na początku mowa była o mało znaczących rzeczach. Takich jak mowa o finansach i sprawach na arenie międzynarodowej. Szybko jednak zakończył się temat i prowadzący płynnie przeszedł do tego, co tak naprawdę interesowało praktycznie każdego z widzów, którzy oglądali dany biuletyn.

—Praktycznie każdy mieszkaniec Ileii czekał właśnie na to wydarzenie. Dokładnie zaraz okaże się, które szczęśliwe dziewczęta zostaną wylosowane, żeby polecieć do pałacu w Angeles i spróbowaniu swoich sił w eliminacjach. 10 książąt i 35 kandydatek. Której uda się zawładnąć sercem jednego z przyszłych władców? — rozpoczął mowę o eliminacjach prowadzący Nicolas — Przekonajmy się zatem... — powiedział z uśmiechem, a na ekranie telewizorów można było dostrzec pojawiające się zdjęcia kandydatek.

Nie zapomnijcie napisać reakcji swoich postaci na wieść, że dostały się do eliminacji.

Ewa

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top