~ 25 ~
•••
Kilka dni później wrócił Steve.
Jenna dawno nie czuła takiej ulgi jak wtedy, kiedy u progu drzwi jej domu stanął Rogers.
Bez słowa rzuciła mu się na szyję przy okazji wypytując o Jamesa i resztę.
Steve opowiedział jej o bitwie na lotnisku oraz o jej skutkach. Sam, Wanda, Clint oraz Scott zostali aresztowani przez Thaddeusa Rossa i zabrani do specjalnego więzienia, jednakże Kapitan miał już plan by ich uwolnić.
Następnie powiadomił ją, że Bucky przebywa w Wakandzie co bardzo zaskoczyło Jennę.
— T'challa oznajmił nam, że ma aktywa w Wakandzie, które mogą usunąć wszystkie programy HYDRY z umysłu Bucky'ego. Pomogą mu.
Jenna wysłuchała całej historii nie kryjąc zaskoczenia. Martwiła ją wiadomość o tym, że Tony i Steve się poróżnili, jednakże miała nadzieję, że z czasem wszystko sobie wyjaśnią.
— A co z tobą, Jen?
Kobieta spojrzała na przyjaciela i westchnęła głęboko.
— Nie wiem, Steve. Nie wiem co się ze mną dzieje.
— Udaj się ze mną do Wakandy. Może znajdzie się jakiś sposób by pomóc także tobie.
•••
Jenna i Steve udali się do Wakandy. Tam czekał na nich T'challa, który powitał ich w swoim domu oraz zaprowadził do Jamesa, którego czekało ponowne zamrożenie.
Kobieta uśmiechnęła się na widok Bucky'ego po czym podeszła do niego i oznajmiła pewnie:
— Będziemy na ciebie czekać.
— Zostań tutaj. Ci ludzie ci pomogą.
— Najpierw chcę się upewnić, że Steve zdoła uwolnić resztę z więzienia oraz muszę jeszcze załatwić kilka spraw. Ale wrócę.
James uśmiechnął się delikatnie i chwytając jej dłoń, szepnął:
— Dziękuję.
— Za co?
— Za to, że mi pomogłaś. Za to, że uwierzyłaś Steve'owi, kiedy reszta świata chciała mnie zabić.
Jenna mocniej chwyciła dłoń mężczyzny, czując mocniejsze bicie serca po czym odparła:
— Do zobaczenia niebawem.
Posłała mu ostatnie spojrzenie i pozwoliła Steve'owi na pożegnanie się z przyjacielem.
Patrzyła jak James Barnes ponownie zostaje zamrożony. W duchu liczyła na to, że T'challa mu pomoże. Sama również pragnęła pomocy.
•••
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top