WOJNA
Jam: *Siedzi koło randomowego chłopaka*
Wiewiórkowa dziewczyna: Uuuuuu, co to za romanse?
Jam: A kyszz shiperze *paca w głowę*
Wiewiórkowa dziewczyna: *morderczy wzrok* *wojna na pacanie*
Randomowy chłopak: *zaczyna dopingować jak na jakiejś walce MMA*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top