#6

Suga dzisiaj wstał z okropnym nastawieniem. Chciałam go jakoś rozerwać. Może zrobię mu niespodziankę?? Wiem! Napisze dla niego piosenkę! Siedziałam nad tym cały dzień. A Yoongi i tak był bardziej zły że nie spędzam z nim czasu. Wieczorem mu ją pokażę. Nie chcę żeby był zły i przygnębiony. Tylko narazie nie wiem czemu Suguś jest smutny.

- h-hej Yoongi co się stało?

- wow wreszcie zauważyłaś! Cały dzień mnie unikasz! Już mnie nie kochasz! Wiedziałem!

- n-nie Suga to nie tak!

- po pierwsze nie Suga! A po drugie jak?!

- ja... Prze- przepraszam. Szykuje dla ciebie niespodziankę

- niespodziankę jak mnie zdradzić

- coś ty powiedział?!

- masz problem ze słuchem? Wynoś się suko!

Zadzwoniłam to mojego przyjaciela. Poprosiłam o pomoc pojedyncze łzy spynęły mi po policzku a za nimi cała reszta.

Chi
halo T-Tae?

Tae
Chichi? To ty?

Chi
T-tak

Tae
Płaczesz? Dlaczego?

Chi
Przyjedź po mnie
To jest adres ******

Tae
Będę za chwilę

Gdy tylko Yoongi przyszedł mnie przeprosić wyrywałam się od niego i powiedziałam. 'studio, biórko, dolna szuflada'. Wyszłam z domu z trzaskiem drzwi. Ruszyłam pod sklep który był kilometr od domu. Czyli jakieś 15 minut szybkim tempem. O cholera! Nie mam piżamy i kosmetyków! Trudno. Dalej cała zapłakana szłam pod sklep. Tae przyjechał po mnie sportowym samochodem.


- hej mała co się stało?

- mój chłopak nazwał mnie suką i powiedział że go zdradzam
- a zrobiłaś to?

- coś ty?! Tylko od rana pisałam dla niego piosenkę

- oh Chichi powiedz mi jego imię

- M-min Yoongi

- co, jak to on?

- jakoś tak wyszło

- ojej

-...?

- no bo on będzie w tym zespole co ja. I poznałem go trochę. Wgl słonko z kąd go znasz?

- z poprawczaka

- wiesz jestem teraz bogatszy więc mieszkam gdzie indziej

- i ty mi o tym nie powiedziałeś?!

- przepraszam myszko

- o Chi dojechaliśmy

- no coś ty? Ok ja wiem że dom Sugi jest piękny ale twój?!

- widziałem jego dom i uznaje go za lepszy od mojego

- tia... jego dom jest duży a twój mały i przytulny

- dobra mała chodź do środka i daj mi tą walizkę

Salon z kuchnią

Łazienka

Pokój Taehyunga

Mój??

- wow Taeś tu jest cudnie!

- wiedziałem że ci się spodoba. A opowiesz mi historie z Yoongim?
(mówi wszystko od pierwszego rozdziału do teraz )

Pov. Taehyung
Zakochałem się w niej. Pieprzony Yoongi! Jeszcze go dobrze nie znam ale raczej go nie polubię. Od dziecka jestem z Chichi w każdej chwili. Tylko dlaczego nie powiedziała mi przed tem o poprawczaku? Dlaczego nie dzwoniła przez ten czas? Przytuliłem się do niej i przez jej odkrytą szyję złożylem na niej parę pocałunków.
- Taehyung nie powinniśmy

- ale ja cię kocham

- ja ciebie też ale jak brata

- nie myśl o tym

Szybko dostałem się do jej ust całowałem ją delikatnie jak i z uczuciem. Nie chciałem żeby doszło do czegoś więcej więc zaprzestałem czynności. Później zaprowadziłem ją do pokoju i dałem jej moją koszulkę i spodenki do spania. Wygadała śmiesznie i uroczo gdyż mogła się dosłownie utopić w moich ubraniach. Ona jest taka malutka i słodziutka.

-----------------------------
💜 💙 💚 💛 🧡 ❤️
Dzięki za uwagę miśki.
❤️ 🧡 💛 💚 💙 💜

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top