~ 36 ~

Po nieudanej próbie podjęcia pracy w Hogwarcie, Tom i Tatiana wybrali się do rozległego lasu w Albanii, który Szara Dama wskazała jako miejsce ukrycia diademu.

Wynajęli pokój w niewielkim pensjonacie, w którym zatrzymali się na kilka dni.

— Musimy odnaleźć diadem i zmienić go w horkruksa. — Rzekł Tom, kiedy wraz z Tatianą jedli zimne, podane przez gosposię śniadanie.

— Znalazłam już doskonałą ofiarę — Oznajmiła dziewczyna — Kojarzysz tego chłopa, który zajmuje się ogrodem wokół naszego pensjonatu?

Tom kiwnął głową.

— Nadaje się idealnie. Wdowiec, bezdzietny, nienadający się do niczego prócz strzyżenia trawników. Nikt nie będzie po nim płakał i go wspominał. Sfingujemy jego smierć, aby wyglądało to na jakiś zawał serca czy inne przypadłości doskwierające mugolom.

Chłopak uśmiechnął się zawadiacko, chwaląc Tatianę w myślach za owy pomysł.

Następnego ranka Riddle udał się do lasu, w którym odnalazł Diadem Roweny Ravenclaw. W tym czasie Tatiana zajęła się mugolskim chłopem, którego przetrzymywała do czasu powrotu Toma.

Kiedy chłopak wrócił, bez zbędnych słów zamordował albańskiego chłopa po czym stworzył horkruksa. Tatiana wpatrywała się w ową scenę z wyraźnym zafascynowaniem.

Dotychczas nie myślała, iż patrzenie na czyjąś smierć wcale jej nie obejdzie. Był to w końcu mugol, a od nich pragnęła wyzwolić świat.

Tego samego wieczoru para powróciła do Anglii, skąd Tatiana natychmiast udała się do Hogwartu pod pretekstem odwiedzenia profesora Slughorna. Jednak głównym jej celem było ukrycie horkruksa w Pokoju Życzeń, z nadzieją, iż pozostanie tam na długie lata.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top