Żona
Nie rozumiem mojej żony. Od zawsze powtarzałem jej, że jest moim ideałem i nigdy nie zrobiłbym tego z inną kobietą. Pewnego dnia znudziła się tymi komplementami i kazała wymyślić mi coś innego. Zdenerwowany wykrzyczałem, że wygląda jak przegnity trup. Nazwała mnie chamem i kazała wynieść się z mieszkania.
Na przeprosiny dodałem: "O co ci chodzi? Przecież zawsze mówiłem, że jesteś moim ideałem". Podziałało. Nie musiałem się wyprowadzać, to ona uciekła z krzykiem.
[ horror autorstwa AureliaKowalczyk01 ]
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top