XXVI

Gosia i Kajtek: *kłótnia małżeńska, cholerny wyciskacz łez*

Julek: *nie ogarnia co się dzieje*

Róża: *hmm, może by się tu wtrącić*

Krystian: *prawie gdzieś zgonuje, marząc o kolejnej butelce wódki*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top