77

Świecący czerwienią, w oddali czuć gorąc i zapach straty
Jak król na swym rumaku, niszczy wszystko na drodze
Dym leci do nieba, iskry przypominają pląsające gwiazdy
Ludzie tańczą dokoła, boją się młodej niebezpiecznej korony
Zapach zwęglonych ciał, to wszystko czego potrzeba nowemu władcy
Podporządkował sobie ziemię, zawarł pakt z wiatrami
Woda ucichła, nie ma zamiaru walczyć
Czerwony pan dużo poświęcił, nie jesteś w stanie odebrać mu zwycięstwa
Żelazną ręką trzyma pod swoją władzą poddanych
Nikt nie potrafi wypowiedzieć słów sprzeciwu
W oczach czai się strach, ból płomieni czuć na skórze
Zachodzące słońce i wieczorne chmury są symbolem potęgi czerwonego władcy

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top