Gabriel
Gabriel...
Gabiś... Wzięty z psychiatryka... Jest połączeniem anioła i anioła ciemności, ma rórzno kolorowe oczy jedno zielone drugie czerwone, jego włosy są czarne a końcówki się rozjaśniają aż do koloru białego. Szkoda mi go, gdy byłam w domu dziecka miałam tam wizytę byłam tam 3 dni bo postanowili że nie trzeba mnie tam więcej trzymać, w tedy go tam spotkałam po raz pierwszy, był tam z powodu tego co zrobił i z choroby zwanej "nerwica" po prostu mocniej przeżywał uczucia takie jak strach smutek szczęście i poczucie winy...A moim zdaniem to co zrobił było konieczne...Gdy miał 4 latka zgineli mu rodzice, niby popełnili samobójstwo ale tak naprawdę zabiła ich jego siostra, Gabriel widział wszystko...Ale co może zrobić 4 latek?
Tydzień po śmierci rodziców siostra chciała go utopić w łazience, ale Gabriel zrobił to pierwszy i udało mu się ją utopić, przez to że miała mokre stopy i ręce od wody strasznie jej się ślizgały a on to wykorzystał, i udało mu się ją przytrzymać w wodzie. Okazało się że jego matka była aniołem a tata aniołem ciemności i było przykazanie że jeśli powstanie taki związek jedno z dzieci będzie musiało pozbyć się swoich rodziców, braci lub sióstr by zyskać moce. Gabryś dopiero potem się o tym dowiedział i zyskał moce. Mieszka w tym samym domu tych paranoików co Adam i Archanioł. Jest starszy o rok, i co od niego słyszałam to to że wyszedł z psychiatryka gdy miał 12 lat, spotkałam go w szkole chodzi do klasy z chłopakami. Miał dość smutną historię... Teraz się zmienił, tak jak Archanioł jest obiektem westchnień... Biedni chłopcy... Jest w stylu Cute Boy (przepraszam jeśli źle napisałam XD) jest dość słodki, pomocny, miły i potrafi pocieszyć to dobry przyjaciel, nawet bardzo... Czasami mam wrażenie że coś do niego czuje... Ale nie mogę...Musze być żoną Demona, takie było pragnienie mojego ojca który niestety żyje...Gabriel zawsze pomaga mi w lekcjach i pociesza mnie gdy trzeba, przez co dziewczyny które uważają go za swego senpaia chcą mi wydłubać oczy... Dużo dziewczyn z młodszych klas chce to zrobić, niestety kilka już chciało mnie zabić ... I już nigdy się nie pojawiły w szkole... I to nie przeze mnie! To chłopaki się uwzięli i je zabijają jeśli chcą mi coś zrobić...
No i ostatni Adam...
-------------------Ogłoszenia i nie nie parafialne! Satanistyczne!-------------
No chejo! Mam nadzieje że się podoba... Jutro albo nawet dziś zrobię o Adamie !
Mam nadzieje że się podoba!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top