Zagubienie

Nie wiem co tu robię. Żyję, ale nie potrafię określić kim jestem. Wszystko co mnie otacza jest niby znajome, a jakoś tak oddalone i rozmazane. Każdy dzień się zlewa w rutynową, nudną masę. Wiem, że pozbycie się ciebie mi pomoże, ale przyzwyczaiłem się do ciebie i chodź mnie nie raz... ranisz... wpychasz w w długie rozmyślania o mym sensie istnienia... przyzwyczaiłem się do ciebie i nie potrafię się ciebie pozbyć. Nie wiem co mam z tobą zrobić. Może ty, chodź jesteś przyczyną wielu tych myśli, powiesz mi cokolwiek o mnie?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top